Aktualności

Łupem oszustów padło 50 tys zł

Data publikacji 06.09.2018

Seniorzy z Siedlec stracili 50 tys zł oszczędności , bo uwierzyli ,że zadzwonił do nich policjant w sprawie wypadku drogowego, który rzekomo spowodował ich syn.

Wczoraj , już w godzinach przedpołudniowych, do Dyżurnego Komendy Miejskiej Policji w Siedlcach dotarły   zgłoszenia o próbie wyłudzenia pieniędzy metodą „ na policjanta”. W bardzo krótkim czasie powiadomione zostały media , które przekazały stosowne  komunikaty  ostrzegające  mieszkańców Siedlec przed kolejnymi próbami oszustw. Jednak , pomimo ciągłych akcji informacyjnych , znalazły się osoby , które dały  się ponieść emocjom i uwierzyły oszustom. Do 80 letniej mieszkanki Siedlec  zadzwonił mężczyzna podający się za funkcjonariusza policji  z informacją , że jej syn został zatrzymany w związku z wypadkiem  komunikacyjnym,  w którym śmierć  poniosła kobieta. Mężczyzna poinformował , że potrzebne jest zabezpieczenie pieniężne  w jak najwyższej kwocie  aby syn został zwolniony. Starsza pani wraz z mężem udała się do banku gdzie wypłaciła 50 tys zł. Kiedy oszust zorientował się , że kobieta  jest w towarzystwie męża polecił aby udał się on  pod budynek Sądu Rejonowego w Siedlcach , gdzie będzie mógł zobaczyć się z zatrzymanym przez policję synem. Kobieta natomiast udała  się na miejsce wskazane przez dzwoniącego ,  tam przekazała pieniądze młodemu mężczyźnie ,który do niej podszedł. Następnie starsi państwo  wrócili do mieszkania  i mieli czekać na  dalsze informacje w sprawie syna. Oczywiście nikt już się z nimi nie skontaktował. Po kilku godzinach zgłosili  więc zdarzenie w KMP Siedlce. W związku z opisanym przypadkiem  zwracamy się z ponownym apelem - w żadnym wypadku nie przekazujmy pieniędzy nieznajomym osobom i nie przelewajmy ich na wskazane konta. Jeżeli nie możemy zweryfikować informacji otrzymanych  drogą telefoniczną , najlepszym  posunięciem będzie skontaktowanie się z Komendą Miejska Policji w Siedlcach  na numery alarmowe 112 lub 997.

kom. Agnieszka Świerczewska

KMP Siedlce

Powrót na górę strony