Łupem oszustów padło 50 tys zł
Seniorzy z Siedlec stracili 50 tys zł oszczędności , bo uwierzyli ,że zadzwonił do nich policjant w sprawie wypadku drogowego, który rzekomo spowodował ich syn.
Wczoraj , już w godzinach przedpołudniowych, do Dyżurnego Komendy Miejskiej Policji w Siedlcach dotarły zgłoszenia o próbie wyłudzenia pieniędzy metodą „ na policjanta”. W bardzo krótkim czasie powiadomione zostały media , które przekazały stosowne komunikaty ostrzegające mieszkańców Siedlec przed kolejnymi próbami oszustw. Jednak , pomimo ciągłych akcji informacyjnych , znalazły się osoby , które dały się ponieść emocjom i uwierzyły oszustom. Do 80 letniej mieszkanki Siedlec zadzwonił mężczyzna podający się za funkcjonariusza policji z informacją , że jej syn został zatrzymany w związku z wypadkiem komunikacyjnym, w którym śmierć poniosła kobieta. Mężczyzna poinformował , że potrzebne jest zabezpieczenie pieniężne w jak najwyższej kwocie aby syn został zwolniony. Starsza pani wraz z mężem udała się do banku gdzie wypłaciła 50 tys zł. Kiedy oszust zorientował się , że kobieta jest w towarzystwie męża polecił aby udał się on pod budynek Sądu Rejonowego w Siedlcach , gdzie będzie mógł zobaczyć się z zatrzymanym przez policję synem. Kobieta natomiast udała się na miejsce wskazane przez dzwoniącego , tam przekazała pieniądze młodemu mężczyźnie ,który do niej podszedł. Następnie starsi państwo wrócili do mieszkania i mieli czekać na dalsze informacje w sprawie syna. Oczywiście nikt już się z nimi nie skontaktował. Po kilku godzinach zgłosili więc zdarzenie w KMP Siedlce. W związku z opisanym przypadkiem zwracamy się z ponownym apelem - w żadnym wypadku nie przekazujmy pieniędzy nieznajomym osobom i nie przelewajmy ich na wskazane konta. Jeżeli nie możemy zweryfikować informacji otrzymanych drogą telefoniczną , najlepszym posunięciem będzie skontaktowanie się z Komendą Miejska Policji w Siedlcach na numery alarmowe 112 lub 997.
kom. Agnieszka Świerczewska
KMP Siedlce