Nie daj szans złodziejowi. Zabezpiecz swoje mieszkanie i samochód
Nawet najskuteczniejsza Policja nie ochroni naszego mienia, jeżeli sami nie będziemy o nie dbali! Pomyślmy o tym, jak odpowiednio zabezpieczyć swoje mieszkanie. Nie ma idealnych zabezpieczeń przed włamaniem, ale sami możemy zminimalizować jego ryzyko. Najlepszym zabezpieczeniem mieszkania jest…życzliwy sąsiad. Poprośmy więc zaprzyjaźnionego sąsiada, aby zwrócił uwagę na to, co dzieje się z naszym mieszkaniem podczas naszej nieobecności. Powierzmy życzliwym sąsiadom lub znajomym komplet kluczy do naszego domu. A samochód parkujmy w miejscu do tego wyznaczonym, dobrze oświetlonym i strzeżonym.
Żadna Policja, nawet najskuteczniejsza, nie ochroni w pełni naszego mienia, jeżeli sami nie będziemy o nie dbali! Dla przypomnienia kilka podstawowych zasad, jak zabezpieczyć własne mieszkanie i samochód.
Najpewniejszym miejscem dla przechowywania pieniędzy, dewiz, cenniejszej biżuterii, akcji i obligacji jest bank. Amatorzy cudzego mienia stosunkowo szybko znajdują ukryte precjoza i pieniądze w różnego rodzaju bieliźniarkach, torebkach po cukrze, czy też za obrazami. Nie zostawiaj kluczy pod wycieraczką, nie wieszaj ich także na szyi swej pociechy. Zabezpiecz należycie drzwi i okna swojego mieszkania, załóż dobre zamki. Wskazanym jest zamontowanie domofonu albo też instalacji świetlnej lub elektronicznej podłączonej do sąsiadów (z wzajemnością). Jeśli jesteś właścicielem domku jednorodzinnego, wykonaj solidne (lecz przejrzyste) ogrodzenie, kup psa, załóż oświetlenie na podwórku.
Zanotuj na kartce lub w podręcznym kalendarzyku marki i typy posiadanych urządzeń, ich cechy charakterystyczne oraz numery fabryczne (radio, telewizor, magnetowid, aparat fotograficzny, rower, itp.) Te, które nie posiadają numerów, oznacz swymi inicjałami lub np. numerem telefonu albo datą urodzenia (w przypadku kradzieży lub zagubienia łatwiej będzie można je rozpoznać i udowodnić, że są naszą własnością). Nie afiszuj się swym bogactwem. Unikaj przygodnych znajomości, zwłaszcza zawieranych przy kieliszku, nigdy zaś w ten sposób poznanych ludzi nie zapraszaj do swego mieszkania, zwłaszcza jeśli mieszkasz samotnie.
Uważaj na kręcących się po klatkach schodowych i w pobliżu domu ludzi. Zainteresuj się nimi, zapytaj kogo szukają, przyjrzyj się im, by zapamiętać wygląd. Przezorność może uchronić przed kradzieżą mienie twoje lub sąsiadów, zaś spostrzeżenia mogą być przydatne policji, gdyby do włamania doszło. Sprawdzaj tożsamość i wiarygodność obcych osób, przychodzących do twojego mieszkania np. w sprawie odkupienia starych zegarów lub książek, naprawy kaloryferów. Nie wpuszczaj bez uzasadnionych powodów nieznanych ci osób. Z policyjnych doświadczeń wynika, że prawie połowa kradzieży miała swój początek i źródło w nawiązywanych wcześniej tego typu kontaktach. Tacy niby-znajomi, nawet jeśli sami nie dokonują kradzieży, mogą przeprowadzać tzw. złodziejski wywiad i dzielić się ustaleniami z grupą, która dokonuje włamań.
Nie toleruj w swym bloku mieszkalnym (na klatce schodowej, w piwnicy lub na strychu) istnienia melin pijackich, skupiających ludzi z marginesu społecznego. Współdziałaj zawsze z sąsiadami. Zwracaj uwagę także na ich mieszkanie. Podczas ich nieobecności interesuj się ludźmi stojącymi pod ich drzwiami, zwracaj uwagę na hałasy, niecodzienne odgłosy dochodzące z klatki schodowej, wynoszenie mebli lub sprzętów domowych przez osoby obce, którym nie towarzyszy nikt ze znanych sąsiadów.
Opuszczając na dłużej mieszkanie (wczasy, odwiedziny znajomych, pobyt w szpitalu) nie zostawiaj widocznych oznak swej nieobecności. Poproś sąsiadkę, by podlewała kwiaty, otwierała na krótko okna, opróżniała skrzynkę z korespondencji, wieczorem włączała na jakiś czas światło w kuchni lub w którymś z pokoi. Ubezpiecz swoje mieszkanie, by w razie nieszczęścia chociaż częściowo mieć zrekompensowane straty.
Warto również pamiętać o zabezpieczeniu samochodu. Parkujmy w miejscu do tego wyznaczonym, dobrze oświetlonym i strzeżonym. Nie zostawiajmy bagażu i innych przedmiotów w widocznych miejscach wewnątrz pojazdu - najlepiej zabierać je ze sobą. Jeśli na upragniony urlop nie jedziemy autem, pozostawmy je zamknięte i w bezpiecznym miejscu. I nigdy nie zostawiajmy kluczyków i dokumentów w samochodzie!
Pamiętajmy:
We wszystkich sprawach dotyczących problematyki bezpieczeństwa zawsze możecie Państwo zwrócić się do dzielnicowego, który udzieli informacji lub porady.
KWP z/s w Radomiu