Czarne punkty wodne w subregionie siedleckim
Samorząd Mazowsza wraz z mazowiecką policją prowadzą akcję oznaczania niebezpiecznych kąpielisk tzw. czarnymi punktami wodnymi. W tym roku na listę niestrzeżonych akwenów trafiły kolejne cztery. Tym samym na mapie regionu jest w tej chwili aż 125 takich miejsc, a 17 z nich zlokalizowanych jest w subregionie siedleckim.
Współdziałanie przynosi dobre efekty, co potwierdzają dane. W 2021 r. na terenie Mazowsza doszło do 38 utonięć,w tym 2 na terenie subregionu siedleckiego. Dla porównania w 2020 r. w naszym regionie utonęło 58 osób, a w subregionie siedleckim – 4.
Janina Ewa Orzełowska członkini zarządu województwa mazowieckiego zwraca uwagę na najczęstsze przyczyny utonięć. – Korzystając z uroków lata i pięknej, słonecznej pogody często zapominamy o podstawowych zasadach bezpieczeństwa. A to właśnie brawura, lekkomyślność czy kąpiele po spożyciu alkoholu mogą doprowadzić do tragicznych w skutkach wypadków. Często też przeceniamy swoje umiejętności pływackie i bez względu na zakazy wiele osób zamiast strzeżonych kąpielisk, wybiera dzikie plaże, gdzie nie ma ratowników, a dno zbiornika jest jedną wielką zagadką. Pamiętajmy, nie warto ryzykować swojego zdrowia i życia dla chwili przyjemności i wybierajmy bezpieczne miejsca.
Od 2009 r. samorząd województwa mazowieckiego we współpracy z Wojewódzką Komendą Policji w Radomiu oraz Komendą Stołeczną Policji w Warszawie prowadzą akcję prewencyjną polegającą na oznaczaniu miejsc niebezpiecznych tzw. czarnymi punktami wodnymi. Przed kąpielą w takich miejscach i jej zgubnymi skutkami ostrzegają charakterystyczne czarno-żółte tablice.
– Pod kątem nadzoru nad tymi obszarami oznaczonymi czarnymi punktami planujemy odpowiednią dyslokację służb. Funkcjonariusze Komendy Miejskiej Policji w Siedlcach patrolują tereny kąpielisk, także tych nieoznaczonych. Dodatkowo w ramach prowadzonych akcji prewencyjnych np. „Kręci mnie bezpieczeństwo nad wodą” nasi profilaktycy zawsze przypominają o zasadach bezpiecznego wypoczynku podczas spotkań z dziećmi i młodzieżą – zwraca uwagę mł. insp. Andrzej Dziewulski –Komendant Miejskiej Policji w Siedlcach.
Nowe czarne punkty wodne
W tym roku na terenie Mazowsza pojawią się 4 nowe czarne punkty wodne. Staną one w:
- Wierzbicy (pow. radomski, gm. Wierzbica) przy wyrobisku pokopalnianym po cementowni;
- Krukach (pow. ostrołęcki, gm. Olszewo-Borki) przy wyrobisku pokopalnianym – żwirowni;
- Słopsku (pow. wyszkowski, gm. Zabrodzie) przy wyrobisku pokopalnianym – żwirowni;
- Godziszu (pow. garwoliński, gm. Sobolew) przy stawach.
Łącznie po aktualizacji na Mazowszu będzie 125 miejsc oznaczonych „Czarnymi punktami wodnymi”. Najwięcej niebezpiecznych miejsc jest w subregionie ostrołęckim (25 czarnych punktów) i w Warszawie (22 czarne punkty). Następne w kolejności są subregiony: ciechanowski (21 czarnych punktów), radomski (17 czarnych punktów), siedlecki (17 czarnych punktów), żyrardowski (8 czarnych punktów), warszawski zachodni (8 czarnych punktów), płocki (5 czarnych punktów) i warszawski wschodni (2 czarne punkty).
Oznaczenie akwenu czarnym punktem jest tożsame z zakazem kąpieli. W subregionie siedleckim jest 17 takich miejsc:
- Żwirownia w m. Sławiny (gm. Garwolin, pow. garwoliński),
- Rzeka Wisła w m. Ostrów (gm. Maciejowice, pow. garwoliński),
- Jezioro Oblin w m. Oblin (gm. Maciejowice, pow. garwoliński),
- Zalew w m. Morskie Oko (gm. Wilga, pow. garwoliński),
- Stawy w m. Godzisz (gm. Sobolew, pow. garwoliński),
- Rzeka Bug w Mężeninie (gm. Platerów, pow. łosicki),
- Rzeka Bug w Mierzwicach Starych (gm. Sarnaki, pow. łosicki),
- Rzeka Bug w Serpelicach (gm. Sarnaki, pow. łosicki),
- Rzeka Bug w m. Bużyska (gm. Korczew, pow. siedlecki),
- Rzeka Bug w Mogielnicy (gm. Korczew, pow. siedlecki),
- Rzeka Liwiec w m. Kapuściaki (gm. Mokobody, pow. siedlecki),
- Naturalne rozlewisko tzw. Moczydła w m. Soćki (gm. Wodynie, pow. siedlecki),
- Zalew „Niewiadoma” w m. Niewiadoma (gm. Sabnie, pow. sokołowski),
- Rzeka Bug w m. Szumin (gm. Łochów, pow. węgrowski),
- Rzeka Bug w m. Wywłoka (gm. Łochów, pow. węgrowski),
- Rzeka Bug w m. Wilczogęby (gm. Sadowne, pow. węgrowski),
- Rzeka Liwiec w m. Karczewiec (gm. Wierzbno, pow. węgrowski);
2,1 mln zł na ratownictwo wodne
Oprócz akcji oznakowywania najniebezpieczniejszych kąpielisk na Mazowszu, samorząd województwa od 2016 r. współpracuje również z organizacjami pozarządowymi w ramach otwartego konkursu ofert w obszarze „Ratownictwo i ochrona ludności”. W tym roku wsparcie trafiło do 11 organizacji (WOPR-y oraz jedna jednostka OSP), które łącznie otrzymały wsparcie w wysokości 420 tys. zł. Środki z budżetu województwa mogą zostać przeznaczone m.in. na zakup nowego sprzętu ratowniczego, pokrycie kosztów utrzymania w gotowości sprzętu ratowniczego, zakup paliwa do prowadzenia działań ratowniczych czy też pokrycie kosztów przeprowadzenia szkoleń dla ratowników wodnych w zakresie obsługi sprzętu oraz przeprowadzenia szkoleń psów ratowniczych wraz z przewodnikami. W sumie na ten cel samorząd województwa mazowieckiego przekazał ponad 2,1 mln zł.
Co robić, gdy widzimy tonącego?
Zanim zaczniemy działać, powinniśmy najpierw zastanowić się, czy mamy odpowiednie możliwości – zarówno fizyczne, jak i sprzętowe. W przypadku rzek takich jak Wisła absolutnie nie możemy rzucać się na pomoc bez sprzętu, który nas zabezpieczy. W przeciwnym razie sami możemy ucierpieć. Dlatego widząc tonącego najpierw dzwonimy pod nr tel. 112 i wzywamy odpowiednie służby. Natomiast jeśli jest większa grupa osób i możemy się w jakiś sposób zabezpieczyć, np. mamy jakąś linę możemy próbować ratować tonącego. Najpierw odpowiednio zabezpieczamy się liną i przy asekuracji innych osób stojących na brzegu wchodzimy do wody. Mamy wtedy pewność, że jesteśmy w stanie bezpiecznie powrócić, bo wiemy, że ktoś nas ściągnie do brzegu.
Pierwsza pomoc
Gdy poszkodowany będzie już na brzegu kładziemy go na wznak na twardym podłożu na wznak i sprawdzamy, czy jest przytomny i czy reaguje, np. na głos. Jeśli nie reaguje należy:
- udrożnić drogi oddechowe poszkodowanego i sprawdzić czy oddycha, kładąc jedną rękę na jego czole, a drugą pod brodą i odchylając jego głowę do tyłu;
- pochylić się nad jego twarzą i spróbować poczuć oddech obserwując czy klatka piersiowa się porusza;
- jeśli nie oddycha – zrobić 5 wdechów i rozpocząć uciskanie klatki piersiowej wykonując 30 mocnych uciśnięć (splecione dłonie na środku klatki piersiowej) na głębokość 5-6 cm;
- następnie wykonać 2 wdechy i powtórzyć 30 uciśnięć klatki piersiowej (czynność powtarzamy do przyjazdu karetki lub do odzyskania przytomności przez poszkodowanego).
Marta Milewska
Rzeczniczka Prasowa
Urząd Marszałkowski Województwa Mazowieckiego