Aktualności

Pierwszy śnieg zaskoczył kierowców

Data publikacji 20.11.2023

Zmiana aury na zimową przyniosła przez miniony weekend (18-19.11) na siedleckich drogach aż 15 kolizji drogowych i 2 wypadki. Apelujemy do kierowców o dostosowywanie prędkości do warunków panujących na drodze i wymianę opon na zimowe

Pierwszy śnieg, błoto pośniegowe i temperatura powietrza w granicach 0 stopni Celsjusza, które zawitały w miniony weekend przyniosły liczne zdarzenia drogowe na terenie naszego powiatu. Mimo, że nie ma obowiązku wymiany opon na zimowe, zalecamy by korzystać z opon adekwatnych do pory roku, z uwagi na ich odmienne właściwości i dostosowywanie prędkości do warunków panujących na drodze.

Specjaliści z rynku ogumienia zalecają wymianę opon letnich na zimowe w sytuacji, w której temperatura w ciągu dnia na dworze utrzymuje się poniżej 7 stopni Celsjusza. Wartość tą można zatem uznać za graniczną w przypadku utrzymywania przez ogumienie letnie właściwości trakcyjnych.

Odnotowaliśmy oprócz kolizji 2 wypadki drogowe. Jeden z nich miał miejsce w miejscowości Grochówka w gm. Zbuczyn, gdzie na trasie dk2 kierujący pojazdem m-ki VW, 35 – letni mężczyzna jadąc od miejscowości Grochówka w kierunku Siedlec z nieustalonych przyczyn zjechał na przeciwległy pas ruchu, po czym zderzył się czołowo z jadącym z naprzeciwka pojazdem ciężarowym m-ki DAF, kierowanym przez 24- letniego mężczyznę. W wyniku zdarzenia kierowca VW z obrażeniami ciała został przewieziony do szpitala. Kierujący pojazdem DAF był trzeźwy. W trakcie sprawdzenia przez policjantów okazało się, że kierowca osobówki posiada aktywny zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych.

Drugi wypadek miał miejsce w Mościbrodach na dk63, gdzie 49-letni mężczyzna kierujący pojazdem marki VW z nieznanych przyczyn zjechał na przeciwległy pas ruchu i na łuku drogi zderzył się z pojazdem marki VW, kierowanym przez 36-letniego mężczyznę. Samochodem vw jechały 2 osoby dorosłe i dziecko. Wszyscy troje zostali przewiezieni do szpitala, z czego kierowca doznał najpoważniejszych obrażeń i pozostał w szpitalu.

APELUJEMY O OSTROŻNOŚĆ!

kom. Ewelina Radomyska

Powrót na górę strony