Kolejny raz pośpiech nie popłacił
Policjanci siedleckiej grupy SPEED w Bojmiu zatrzymali do kontroli drogowej 43-letniego mężczyznę z powiatu bialskiego, który spiesząc się na spotkanie z dyrektorem w Warszawie, jechał w obszarze zabudowanym 103 km/h, stracił prawo jazdy na 3 miesiące i musi zapłacić mandat w wysokości 1500 zł, a na jego konto dopisanych zostało 13 pkt. karnych. Kolejny raz apelujemy o stosowanie się do ograniczeń prędkości i przepisów ruchu drogowego!
Ciągle powtarzamy, że pośpiech nie popłaca i apelujemy o zdjęcie nogi z gazu i stosowanie się do ograniczeń prędkości, szczególnie zważając na zimową aurę i zmieniające się warunki pogodowe i drogowe.
Policjanci wydziału ruchu drogowego siedleckiej komendy, wchodzący w skład grupy Speed w Bojmiu zatrzymali do kontroli drogowej mężczyznę, który kierując Fordem Rangerem przekroczył prędkość o 53km/h, jadąc w obszarze zabudowanym 103km/h. Mężczyzna tłumaczył się, że spieszy się na spotkanie z dyrektorem w Warszawie. Za popełnione wykroczenia na konto 43-latka zostało dopisanych 13 punktów karnych i musi zapłacić 1 500zł mandatu. Ponadto w związku z przekroczeniem prędkości o 53km/h mężczyźnie zostało zatrzymane prawo jazdy na okres 3 miesięcy.
Autor: kom. Ewelina Radomyska