Aktualności

Podsumowanie 33 lat służby Naczelnika Wydziału Ruchu Drogowego KMP Siedlce

Data publikacji 06.02.2024

Podinsp. Krzysztof Skup – Naczelnik Wydziału Ruchu Drogowego siedleckiej komendy przechodzi po 33 latach służby na zasłużoną emeryturę. Na pytanie jak minęły mu te lata odpowiada, że -„zdecydowanie za szybko”. Z rozrzewnieniem wspomina swoją służbę i stwierdza, że –„wiele się przez te lata zmieniło samochody, sprzęt, technologie ale jedna rzecz była niezmienna, zawsze byli fajni ludzie”.

Podinsp. Krzysztof Skup wstąpił do Policji w 1991r. jako 25-letni mgr inż. mechaniki Akademii Rolniczej w Lublinie. Zapytany, co skłoniło go do wstąpienia do tej formacji chwilę się zastanowił. –„Trudne pytanie. Chyba nie było jakiegoś konkretnego powodu. Zawsze mnie ciągnęło do munduru dlatego etos służby, stabilność pracy i płacy zadecydowały o wstąpieniu w szeregi Policji. Mimo, że podobnie jak teraz, zarobki wcale nie odbiegały od tych w sektorze prywatnym.”

Pierwsze kroki w Policji stawiał w Laboratorium Kryminalistycznym Komendy Wojewódzkiej Policji w Siedlcach, która była w naszym mieście przed reformą zmniejszającą liczbę województw z 49 do 16 w 1999r. W trakcie pracy w laboratorium uczył się w Studium Ekspertów Kryminalistyki Wyższej Szkoły Policji w Szczytnie, które ukończył zdobywając tytuł eksperta kryminalistyki w dziedzinie badania i rekonstrukcji wypadków drogowych. W 2008r. przeniósł się do Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Miejskiej Policji w Siedlcach, gdzie został do końca swojej służby, awansując krok po kroku.

Na pytanie jak mu minęły te 33 lata odpowiada, że –„zdecydowanie za szybko”. Wspomina ten czas z rozrzewnieniem i łezką w oku. –„Zaczynałem służbę w zupełnie innych czasach, inna flota policyjna, sprzęt służbowy, maszyny do pisanie, „systemy informacyjne” zawarte w księgach, inna infrastruktura drogowa, praktycznie wszystko było inne. Wiele się przez te lata zmieniło samochody, sprzęt, technologie ale jedna rzecz była niezmienna, zawsze byli fajni ludzie i tego mi właśnie będzie brakowało”. Zapytany, co wspomina z tego okresu najlepiej, odpowiedział: -„kontakty międzyludzkie, fajnych ludzi i dobrą atmosferę. Ja się spełniałem w tym co robiłem, rozwijałem swoją pasję motoryzacyjną i lubiłem to. A im trudniejsza sprawa była do zrealizowania, tym bardziej się zacieśniały więzy miedzy ludźmi i te przyjaźnie zostały do końca.” Negatywnych rzeczy pan Krzysztof nie chce rozpamiętywać, mówi, że –„lepiej pamiętać tylko to, co dobre chociaż najczęściej te trudne momenty na dłużej zapadają w pamięć”. Zapytany czy udawało mu się oddzielać pracę od życia prywatnego odpowiedział – „Nie zawsze uda się oddzielić pracę od życia prywatnego, bo służba istotnie rzutuje na życie prywatne, rodzinne i nie chodzi tylko o to, że przy różnych uroczystościach czy świętach było się w służbie, jak np. sylwester na placu czy szybka wigilia w mundurze. Specyfika służby związana z bezpieczeństwem w ruchu drogowym powoduje, że cokolwiek by się nie działo na drodze, wymaga naszej obecności, niezależnie czy będzie to świętowanie, obsługa zdarzeń drogowych czy protesty. Ale patrząc za to wszystko po tylu latach czuję się spełniony, jako policjant i jako człowiek”. Zapytany co będzie robił na emeryturze, odpowiedział: -„będę miał czas na realizację swojego hobby i wszystkich pomysłów, na które nie miałem wcześniej czasu”. A co, by Pan powiedział nowoprzyjętym policjantom? –„Aby pamiętali, że atmosferę tworzą ludzie, czyli oni sami i ważne jest, by się wzajemnie szanowali i wspierali, bo wtedy pracuje się dużo lepiej i przyjemniej. Policja to naprawdę fajna formacja i każdy w niej znajdzie coś dla siebie, ja lubiłem motoryzację i pracowałem w komórkach, które były z nią związane. Inni lubią zwierzęta i są przewodnikami psów, jeszcze inni lubią rozwiązywać zagadki i służą w pionie kryminalnym. Służba w policji nie jest łatwa, ale na pewno daje dużo satysfakcji. Ja będę miło wspominał te wszystkie lata”

Panu Krzysztofowi i dwojgu innym policjantom odchodzącym w tym roku na zasłużoną emeryturę bardzo dziękujemy za służbę w Komendzie Miejskiej Policji w Siedlcach i życzymy wszystkiego co najlepsze, dużo zdrowia i sukcesów w życiu prywatnym.

 

kom. Ewelina Radomyska / KMP Siedlce   

Powrót na górę strony