Aktualności

Prędkość zabija – śpiesz się powoli

Data publikacji 18.02.2019

Prędkość to podstawowa przyczyna wypadków w Polsce. Największą liczbę ofiar śmiertelnych stanowią ofiary, które poniosły śmierć właśnie w wyniku nadmiernej prędkości rozwijanej przez kierujących pojazdami.

Kierujący niestety powszechnie tolerują przekraczanie dozwolonych prędkości
na drogach – tak wynika z badań prezentowanych przez @Krajową Radę Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego.

-większość kierujących jest świadoma łamania tych ograniczeń, lecz nie widzi
w tym nic złego (sondaż Millward Brown),

-w opinii wielu kierujących, przekraczanie dozwolonej prędkości nie jest złe, o ile kierowca potrafi dostosować jazdę do warunków panujących na drodze,

-kierowcy w większości uważają nadmierną prędkość za zagrożenie dla bezpieczeństwa ruchu, a mimo to nie przyjmują do wiadomości, że jeżdżąc w ten sposób narażają siebie i innych.

Z czego zatem wynika skłonność do szybkiej jazdy?

-wszechobecny pospiech – presja czasu,

-presja innych kierowców,

-posiadanie dobrego auta wyposażonego w nowoczesne systemy bezpieczeństwa.

Kierujący w różny sposób usprawiedliwiają przed samym sobą przekraczanie prędkości, ale czy to właściwy tok myślenia? Pamiętajmy, że przekraczając dozwoloną prędkość narażamy siebie i innych na utratę zdrowia i życia. Decyzja o tym z jaką prędkością jedziemy zależy jednak od świadomości konsekwencji zachowania kierującego. To na jego barkach spoczywa odpowiedzialność za ewentualne skutki swojego zachowania.

Im większa prędkość, tym większe ryzyko zaistnienia wypadku i śmierci. Wraz ze wzrostem prędkości zwiększa się droga hamowania, wykonywanie manewrów staje się trudniejsze a na ludzkie ciało podczas zderzenia oddziałują większe siły. Niezależnie więc od takich czynników jak sprawnie działające systemy bezpieczeństwa pojazdu czy też umiejętności kierowcy, większa prędkość zwiększa ryzyko powstania wypadku,
a tym samym odniesienia cięższych obrażeń ciała, a nawet śmierci uczestników wypadku drogowego, w tym zwłaszcza u osób pieszych, którzy należą do grupy
tzw. „niechronionych” uczestników ruchu drogowego.

PRZEKRACZAJĄC PRĘDKOŚĆ RYZYKUJESZ ZDROWIE I ŻYCIE WŁASNE ORAZ OSÓB PRZEWOŻONYCH W POJEŹDZIE – CZY WARTO? – ZBYT WYSOKA CENA – NA PEWNO NIE – WIĘC ZWOLNIJ – ABYS NIE STAŁ/A SIĘ KOLEJNYM NUMEREM W POLICYJNYCH STATYSTYKACH WYPADKÓW.
 

Autor: podinsp. Stanisław Popiel

            WRD KWP zs. w Radomiu

Powrót na górę strony