Nieudana próba oszustwa metodą „na wypadek i policjanta”. Brawo dla czujnej seniorki - Aktualności - KPP w Zwoleniu

Dzisiaj ( 04.02.) nad ranem ok. godz. 04:00 na numer stacjonarny 60-letniej mieszkanki powiatu zwoleńskiego zadzwonił telefon. W słuchawce kobieta rozpoznała głos swojego syna, który poinformował ją , że na pasach potrącił kobietę w ciąży i stan jest bardzo ciężki. Mężczyzna płakał i prosił matkę, żeby go ratowała. Następnie w słuchawce odezwała się rzekoma policjantka, która przekazała kobiecie, że syn może się wykupić i nie trafić do więzienia wpłacając 415 tys. złotych kaucji. „ Policjantka” powiedziała, że będzie się z kobietą jeszcze kontaktować a teraz może pożegnać się z synem. W ostatniej chwili czujna matka chcąc potwierdzić tożsamość syna zadała mu osobiste pytanie, na które odpowiedź mógł znać tylko jej syn. Rozmówca nie potrafił odpowiedzieć na zadanie pytanie, rozłączył się i więcej telefon nie zadzwonił. Kobieta zadzwoniła do syna na jego numer i jej przypuszczenia potwierdzały się, że historia o wypadku to była próba oszustwa.

60-letnia mieszkanka pow. zwoleńskiego zachowała czujność i nie dała się oszukać a sprawę zgłosiła na Policję.

Ostrzegamy!

Metoda wyłudzeń na „ wypadek”, „wnuczka” czy „policjanta” ciągle jest stosowana przez przestępców wobec osób starszych i cały czas modyfikowana. W ostatnim czasie popularne wśród oszustów jest kontaktowanie się w nocy i wybudzenie ze snu oraz modyfikowanie głosu tak aby brzmiał jak głos danego członka rodziny. Dlatego bądźmy czujni, zakończmy rozmowę i zawsze zweryfikujmy otrzymane w ten sposób informacje, np. poprzez skontaktowanie się z innymi bliskimi z rodziny.

Pamiętajmy również, że Policja nigdy nie poprosi nas o pieniądze. Każda telefoniczna próba podjęcia środków finansowych pod pozorem działań policji, bądź innych służb, oznacza oszustwo.

mł.asp. Katarzyna Słyk