Kolizja z łosiem na drodze krajowej nr 79
Zwoleńscy policjanci pracowali na miejscu zdarzenia drogowego z udziałem zwierzyny leśnej. Kierująca pojazdem osobowym zderzyła się z łosiem, który nagle wbiegł na jezdnię. Pamiętajmy, że zderzenie z dzikim zwierzęciem może okazać się bardzo groźne.
Wczoraj ( 18.08) późnym wieczorem, na drodze krajowej nr 79 w miejscowości Sycyna Kolonia doszło do kolizji samochodu osobowego z dzikim zwierzęciem.21-letnia kierująca osobowym fiatem uderzyła w łosia, który nagle wbiegł na jezdnię. Na szczęście kobieta nie odniosła obrażeń. Niestety zwierzę padło na miejscu. Na miejsce zdarzenia wezwano policję oraz służby odpowiedzialne za usunięcie zwierzęcia z drogi. Ruch w tym rejonie odbywał się przez pewien czas z utrudnieniami.
Apelujemy o rozwagę i ostrożność za kierownicą. Zwracamy uwagę, że:
- do zdarzeń z udziałem dzikich zwierząt najczęściej dochodzi późnym wieczorem i wczesnym rankiem, kiedy zwierzęta są najbardziej aktywne.
- szczególnie niebezpieczne są odcinki dróg przebiegające przez lasy, pola i łąki, gdzie istnieje duże prawdopodobieństwo pojawienia się zwierząt na jezdni.
- kierujący powinni zmniejszać prędkość w miejscach oznaczonych znakiem „Uwaga dzikie zwierzęta”, a także zachowywać zwiększoną czujność w porach zmroku i nocą.
- w przypadku zauważenia zwierzęcia na poboczu należy zachować bezpieczny dystans i przygotować się do hamowania — zwłaszcza że jedno zwierzę często porusza się w stadzie i za nim mogą pojawić się kolejne.
- pamiętajmy, że zderzenie z dużym zwierzęciem, takim jak łoś, może być równie groźne jak wypadek z udziałem innego pojazdu.
Apelujemy o zachowanie szczególnej ostrożności i czujności podczas przejazdu drogami, które otaczają lasy, pola lub łąki. Kolizja z łosiem, dzikiem czy sarną może zakończyć się tragicznie. Dlatego też należy bacznie obserwować pobocze oraz podróżować z prędkością umożliwiającą bezpieczne wyhamowanie i ominięcie zwierzęcia, które nagle pojawi się na drodze. Należy też pamiętać, że zwierzęta często żyją stadnie i za jednym osobnikiem może podążać całe stado.
asp. Katarzyna Słyk