Aktualności

Policjant z Ostrołęki podczas tankowania zatrzymał pijanego kierowcę

Data publikacji 13.08.2024

Dzięki spostrzegawczości policjanta z Wydziału do Walki z Przestępczością Gospodarczą i Korupcją KMP w Ostrołęce udaremniono jazdę niebezpiecznemu kierowcy, który wsiadł za tzw. kółko będąc pod wpływem alkoholu. Szybkie zatrzymanie pijanego kierowcy, być może zapobiegło tragedii na drodze.

Jazda pod wpływem alkoholu stanowi duże niebezpieczeństwo zarówno dla kierowcy, jak i innych użytkowników dróg. Dlatego ostrołęccy policjanci cały czas są obecni na drogach, aby eliminować tego rodzaju nieodpowiedzialnych kierowców.

Wczoraj (12.08) kwadrans przed godziną 20 policjant z Wydziału  do Walki z Przestępczością Gospodarczą i Korupcją  KMP w Ostrołęce tankując służbowy pojazd nieoznakowany zauważył wsiadającego do busa Opel Vivaro mężczyznę, który według niego mógł być pod wpływem alkoholu.

Policjant postanowił to sprawdzić i ruszył za odjeżdżającym spod dystrybutora oplem, pojazd szybko został zatrzymany.

Za jego kierownicą siedział 30-letni mieszkaniec Ostrołęki od którego było czuć alkohol. Badanie jego stanu trzeźwości szybko wykazało, że przypuszczenia policjanta okazały się słuszne.

Alkomat w organizmie 30-latka wykazał ponad promil alkoholu. Policjanci zatrzymali mu już prawo jazdy. Niebawem odpowie on za swoje nieodpowiedzialne zachowanie przed sądem. Zgodnie z kodeksem karnym jazda w stanie nietrzeźwości jest zagrożona karą do 3 lat pozbawienia wolności.

W busie oprócz kierowcy podróżował jeszcze mężczyzna, który także znajdował się pod wpływem promili. Był on agresywny i używał słów wulgarnych w stosunku do osób postronnych za co także poniesie odpowiedzialność karną. Został wobec niego skierowany wniosek o ukaranie do sądu.

KIEROWCY: pamiętajcie, że jazda pod wpływem alkoholu, to jedna z najgorszych decyzji, jaką możemy podjąć w naszym życiu. Może ona być przyczyną tragedii wielu osób.

Bądźmy odpowiedzialni i wsiadajmy tylko „ za kierownicę” trzeźwi i wypoczęci.

 

nadkom. Tomasz Żerański

Powrót na górę strony