RODZICU, ZASTANÓW SIĘ ZANIM NARAZISZ SWOJE DZIECKO NA NIEBEZPIECZEŃSTWO - APELUJEMY O PRZEMYŚLANE PREZENTY
Apelujemy do rodziców, by zadbali o bezpieczeństwo dzieci i młodzieży i zwracali uwagę na to jakimi pojazdami poruszają się ich pociechy. Szczególnie jest to ważne w tzw. sezonie komunijnym, kiedy dzieci niejednokrotnie otrzymują prezenty w postaci np. quadów i motorowerów. Przypominamy, że aby kierować takimi pojazdami wymagana jest karta AM, którą zdaje się w WORD! Tego rodzaju pojazdami możemy kierować dopiero po ukończeniu 14 roku życia! Bądźmy odpowiedzialnymi rodzicami. Przypominajmy również naszym pociechom w jaki sposób mają zachować się podczas poruszania się rowerem, w szczególności o obowiązku przeprowadzenia go przez przejście. Dodajmy przy tym, że przekraczając drogę za każdym razem należy zejść z roweru. Dzięki temu jako rodzice będziemy mieli pewność, że nasze dzieci są bezpieczne- a to najwyższa wartość dla każdego rodzica.
Quad, czy też motorower to coraz bardziej popularny pojazd. Jest chętnie fundowany w formie prezentów dla dzieci na wszelkiego rodzaju okazje. Kupno tego kosztownego podarunku wymaga jednak przemyślenia. Niestety zdarza się, że rodzice nie zdają sobie sprawy z faktu, jak duże zagrożenie mogą nieść ze sobą takie pojazdy i kupują je nawet kilkuletnim dzieciom nie zwracając uwagi na brak uprawnień, czy też kasku ochronnego.
Co więcej odnotowaliśmy również przypadki rodziców, którzy zdejmowali swoim dzieciom blokady prędkości, aby pojazdy na których poruszają się ich pociechy jeździły z dużo większą prędkością niż pozwalają na to przepisy!
A przecież motorower zgodnie z przepisami może poruszać się z maksymalną prędkością do 45 km/h. Jego hamulce, wytrzymałość obręczy kół itp. jest konstrukcyjnie przystosowana właśnie do maksymalnej takiej prędkości, zdejmując blokady prędkości sami rodzice narażają swoje dzieci na niebezpieczeczeństwo!
Takie zachowanie nie można nazwać inaczej jak skrajna nieodpowiedzialnością. Pamiętajmy, że aby doszło do tragedii na takim pojeździe, jak skuter czy quad, wcale nie trzeba jechać szybko. Osoba nie posiadająca uprawnień, a więc nie znająca przepisów ruchu drogowego wystarczy, że nie zastosuje się do znaku A-7 mówiącym o ustąpieniu pierwszeństwa i wyjedzie z drogi podporządkowanej pod samochód. Skutki takiego zdarzenia są łatwe do przewidzenia. Pamiętajmy, że ułamek sekundy decyduje o tragedii.
Nie zapominajmy, że w przypadku nawet najdrobniejszej kolizji motocykla i samochodu, to motocyklista ma najmniejsze szanse na przeżycie czy wyjścia z wypadku bez obrażeń.
Do kierujących samochodami natomiast apelujemy o kilkukrotne patrzenie w lusterka przed wykonaniem manewru skrętu czy zmiany pasa.
Ze swojej strony policjanci, których zadaniem jest zapewnienie maksimum bezpieczeństwa na drogach, także tym, którzy kierują motocyklami będą stanowczo reagować na wszelkie wykroczenia.
nadkom. Tomasz Żerański
KMP Ostrołęka