Mieszkaniec Ostrołęki stracił ponad 80 tysięcy złotych przez oszusta inwestycyjnego- nie dajmy się nabrać…
Policjanci z Ostrołęki ostrzegają przed fałszywymi doradcami inwestycyjnymi działającymi w internecie. 58-letni mieszkaniec miasta padł ofiarą przestępstwa i stracił aż 81 800 zł po tym, jak zaufał osobie oferującej szybki zysk. Bądźmy ostrożni i ostrzeżmy przed taką metodą działania oszustów członków naszych rodzin.
21 czerwca 2025 roku do Komendy Miejskiej Policji w Ostrołęce zgłosił się mężczyzna, który poinformował o utracie swoich oszczędności w wyniku internetowego oszustwa inwestycyjnego.
Do zdarzenia doszło w dniach 17–20 czerwca. Wtedy to, 58-letni mieszkaniec Ostrołęki został zmanipulowany przez osobę podającą się za doradcę inwestycyjnego. Oszust obiecywał mu szybki i wysoki zysk, namawiając mężczyznę do zainstalowania aplikacji zdalnego dostępu na komputerze.
Następnie, pod pretekstem pomocy w inwestycjach, skłonił go do udostępnienia danych logowania do konta bankowego. W rezultacie mężczyzna podał mu dane do zalogowania na jego konto, po czym zatwierdził dziesięć przelewów na łączną kwotę 81 800 zł. Szybko po tym kontakt z fałszywym doradcą się „urwał”.
Apelujemy o zachowanie szczególnej ostrożności w kontaktach z nieznajomymi w internecie.
Nigdy nie należy:
instalować programów do zdalnego pulpitu na prośbę nieznanych osób,
udostępniać danych logowania do bankowości elektronicznej,
podejmować decyzji finansowych pod presją czasu lub emocji.
Pamiętajmy: zdalny dostęp do urządzenia, to jak oddanie komuś kluczy do własnego domu, takie działanie może skutkować utratą wszystkich zgromadzonych oszczędności.
W przypadku jakichkolwiek podejrzeń należy niezwłocznie skontaktować się z bankiem lub najbliższą jednostką policji.
Przypominamy: jeśli ktoś oferuje duży zysk w krótkim czasie, niemal na pewno mamy do czynienia z próbą oszustwa.
nadkom. Tomasz Żerański
