Przejazd na czerwonym świetle to śmiertelne niebezpieczeństwo - ku przestrodze
Rano na skrzyżowaniu ulic Bogusławskiego i Kilińskiego doszło do poważnie wyglądającego zdarzenia drogowego, którego przyczyną według wstępnych ustaleń było zignorowanie czerwonego światła przez kierującą vw, która wiozła 2 dzieci. Jedno z aut po zderzeniu przewróciło się na bok. W wypadku została poszkodowana jedna osoba, która została zabrana do szpitala. Apelujemy o bezwzględne przestrzeganie sygnalizacji świetlnej. Zagapienie, pośpiech, czy lekceważenie przepisów może mieć tragiczne skutki.
Dziś (21.11) rano dyżurny Komendy Miejskiej Policji w Ostrołęce otrzymał zgłoszenie o zdarzeniu drogowym na skrzyżowaniu ulic Bogusławskiego i Kilińskiego. Zgłaszający poinformował, że jeden z pojazdów biorących udział w zdarzeniu przewrócił się na bok.
Na miejsce natychmiast skierowano policjantów oraz służby ratunkowe, które potwierdziły tę informację. Z ustaleń funkcjonariuszy pracujących na miejscu wynika, że kierująca volkswagenem 26 - letnia mieszkanka powiatu ostrołęckiego, przewożąca 2 dzieci w wieku 5 i 7 lat, zignorowała czerwone światło i wjechała na skrzyżowanie. Doprowadziła tym samym do zderzenia z kierującą oplem, która prawidłowo wyjeżdżała z ulicy Kilińskiego.
Siła uderzenia wytrąciła opla z toru jazdy i pojazd przewrócił się na bok. Kierująca oplem 50-letnia mieszkanka powiatu ostrołęckiego została przewieziona do szpitala.
Na miejscu pracują policjanci z ostrołęckiego Wydziału Ruchu Drogowego, którzy wyjaśniają wszystkie okoliczności tego zdarzenia.
Na szczególne uznanie zasługuje postawa świadków, na widok przewróconego na bok pojazdu kilka osób błyskawicznie ruszyło z pomocą i w kilkadziesiąt sekund własnymi siłami postawiło przewrócone auto na koła.
Dzisiejsze zdarzenie po raz kolejny pokazuje, jak ogromne zagrożenie niesie ze sobą lekceważenie sygnałów świetlnych. Pośpiech, nieuwaga, czy też ignorowanie przepisów mogą w ułamku sekundy doprowadzić do tragedii.
nadkom. Tomasz Żerański/KMP Ostrołęka
