Uszkodził samochód. 5 godz. później był już w rękach ostrołęckich policjantów
Zaledwie kilka godzin wystarczyło funkcjonariuszom z Komendy Miejskiej Policji w Ostrołęce na zatrzymanie mężczyzny, który uszkodził zaparkowanego vw i uciekł. Dzięki sprawnym działaniom policjantów mężczyzna nie uniknie odpowiedzialności. Wartość strat poczynionych przez niego to 1000 złotych, usłyszał on już w tej sprawie zarzut zniszczenia mienia i przyznał się do jego popełnienia.
W sobotę do dyżurnego ostrołęckich policjantów wpłynęło zgłoszenie dotyczące zniszczenia vw zaparkowanego na jednym z parkingów w Ostrołęce.
Właścicielka, którą okazała się młoda ostrołęczanka oświadczyła, że dziś skontaktował się z nią jej sąsiad i poinformował ją, że jej samochód znajdujący się na parkingu przed blokiem został uszkodzony.
Kobieta zeszła na parking i potwierdziła ten fakt, w aucie porysowana została przednia pokrywa silnika, przedni prawy błotnik, przedednie prawe drzwi, tylni prawy błotnik, pokrywa bagażnika, tylna lampa, uszkodzone zostały także dwa lusterka oraz dwie opony.
25 – latka wartość powstałych uszkodzeń oszacowała na co najmniej 1000 złotych. W sprawę włączyli się także ostrołęccy ,,kryminalni”, którzy zaledwie 5 godzin od otrzymania zgłoszenia zatrzymali podejrzewanego o popełnienia tego przestępstwa mężczyznę, okazał się nim młody mieszkaniec naszego miasta.
Zebrany w sprawie materiał dowodowy pozwolił na przedstawienie mu zarzutu dotyczącego uszkodzenia mienia. 22 - latek przyznał się do jego popełnienia i niebawem będzie odpowiadał za swoje postępowanie przed sądem.
Zgodnie z obowiązującym kodeksem karnym przestępstwo te jest zagrożone karą pozbawienia wolności do lat 5.
Dalsze czynności w tej sprawie będą prowadzone przez policjantów z ostrołęckiego wydziału dochodzeniowo – śledczego.
asp. Tomasz Żerański
KMP Ostrołęka