Zatrzymany w wyniku pościgu policyjnymi motocyklami - stracił prawo jazdy – apelujemy o odpowiedzialność na drodze
Kierujący audi popełniał szereg wykroczeń w ruchu drogowym, nie stosował się też do sygnałów podawanych przez umundurowanych policjantów, którzy pełnili służbę na jednośladach. Zaczął uciekać. Po pościgu został zatrzymany. Funkcjonariusze zatrzymali mu także prawo jazdy i nie uniknie on dalszej odpowiedzialności za swoje zachowanie.
Policjanci z ostrołęckiej drogówki cały czas dbają o bezpieczeństwo w ruchu drogowym podczas majowego weekendu. Pełnią w tym celu służbę zarówno radiowozami oznakowanymi, po cywilnemu oraz na szybkich motocyklach.
Właśnie mundurowi na jednośladach czuwając nad bezpieczeństwem na terenie gminy Czerwin zauważyli kierującego audi na ,,ostrowskich” numerach rejestracyjnych, który popełniał bardzo niebezpieczne wykroczenia, m.in. wyprzedzał inne pojazdy na skrzyżowaniu oraz oznakowanym przejściu dla pieszych.
Funkcjonariusze widząc co „wyczynia” kierujący chcieli skontrolować pojazd. W tym celu dali kierującemu audi wyraźne sygnały do zatrzymania oraz użyli sygnałów zarówno świetlnych, jak i dźwiękowych nakazującą mu zatrzymanie.
Jednak mężczyna zamiast się zastosować do wydanych poleceń, przyspieszył i zaczął uciekać, policyjni motocykliści ruszyli za nim w pościg. Kierujący szybko został zatrzymany. Okazał się nim 39-letni mieszkaniec powiatu ostrowskiego, był trzeźwy.
Mundurowi zatrzymali mężczyźnie prawo jazdy i niebawem będzie on pociągnięty za swoje niebezpieczne zachowania do odpowiedzialności karnej.
Przypominamy, że od 1 czerwca 2017 roku w życie weszła nowelizacja przepisów, zgodnie, z którą kierujący, który świadomie zmusi funkcjonariuszy do pościgu i nie zatrzyma się mimo wydawanych mu poleceń popełnia przestępstwo zagrożone karą pozbawienia wolności do lat 5. Oprócz tego sąd obligatoryjnie wyda zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych na okres od roku do 15 lat.
Apelujemy o rozwagę na drodze, niech ta ,,majówka” kojarzy się tylko z piękną pogodą, a nie z jej negatywnymi konsekwencjami wynikającymi chociażby z brawury i lekceważenia przepisów.
Autor: asp. Tomasz Żerański
KMP Ostrołęka