Twierdzili, że pijani kierowali autem w tym samym czasie - policjanci z ,,dochodzeniówki” szybko wyjaśnili całe zdarzenie
Osobowe audi uderzyło w drzewo. Do spowodowania zdarzenia przyznawało się dwóch mężczyzn, którzy byli kompletnie pijani, obydwaj zostali zatrzymani w policyjnym areszcie. Policjanci z ostrołęckiego wydziału dochodzeniowo – śledczego ustalili, kto tak naprawdę kierował autem. Bezmyślny mieszkaniec naszego powiatu nie dość, że prowadził auto pod wpływem alkoholu, to jeszcze nigdy nie posiadał prawa jazdy. W najbliższym czasie będzie musiał ponieść odpowiedzialność za swoje postępowanie.
Do nietypowego, jak się okazało zdarzenia drogowego doszło w minioną niedzielę na terenie naszego powiatu. Wtedy to dyżurny ostrołęckich policjantów został powiadomiony o wypadku w miejscowości Chojniki.
Według wstępnych ustaleń kierujący audi stracił panowanie nad pojazdem i uderzył w drzewo. Przybyli na miejsce policjanci potwierdzili zgłoszenie, na miejscu zastali rozbite audi, a obok niego dwóch mieszkańców naszego powiatu w wieku 21 i 46 lat.
W pierwszej chwili osoby wmawiały policjantom, że żaden z nich nie brał udziału w zdarzeniu, natomiast autem jechał ich kolega, który poszedł po pomoc. Od obydwóch było wyraźnie czuć alkohol, mężczyźni mieli problemy z utrzymaniem równowagi oraz komunikacją. Po pewnym czasie każdy z nich twierdził, że w chwili zdarzenia to właśnie on siedział za kierownicą audi.
W związku z tym obydwaj trafili do policyjnego aresztu, a na miejscu pojawił się technik kryminalistyki, który zabezpieczył ślady w aucie oraz na miejscu zdarzenia. Samochód został także zabezpieczony na policyjnym parkingu.
Mężczyźni zostali także poddani badaniu trzeźwości, niestety w organizmie młodszego z mężczyzn alkomat wykazał 3,5, natomiast u starszego ponad 2 promile alkoholu.
Wczoraj funkcjonariusze z ostrołęckiego wydziału dochodzeniowo – śledczego wykonywali z mężczyznami dalsze czynności procesowe. W ich trakcie ustalono, że pojazdem kierował 21 –latek, który był także właścicielem pojazdu. Sprawdzenie go w policyjnej bazie danych wykazało, że nie posiadał on nigdy prawa jazdy.
Bezmyślny mieszkaniec naszego powiatu usłyszał już zarzut kierowania pojazdem będąc w stanie nietrzeźwości, który jest zagrożony karą pozbawienia wolności do lat 2.
Reagujmy za każdym razem, kiedy mamy podejrzenia o kierowcy będącym pod wpływem alkoholu. Wystarczy jeden telefon, aby uchronić przed wypadkiem drogowym samego bezmyślnego kierowcę, jak i inne niewinne osoby.
asp. Tomasz Żerański
Oficer prasowy
KMP Ostrołęka