Wypadek drogowy na terenie gm. Czerwin - apel do rodziców!
66 – letnia rowerzystka trafiła z obrażeniami ciała do szpitala w wyniku zdarzenia drogowego z udziałem motocykla i samochodu osobowego do którego doszło wczoraj w Skarżynie. Jak się okazało kierowcą motocykla był 15 – latek bez uprawnień do kierowania takimi pojazdami. Pomimo tego, że okres wakacyjny dobiega końca na ,,naszych” drogach porusza się zwiększona ilość jednośladów. Dlatego prosimy wszystkich kierowców o wzajemny szacunek na drodze i szczególna ostrożność.
Informacja o wypadku z udziałem rowerzystki, motocyklisty i ,,osobówki” dotarła do dyżurnego ostrołęckich policjantów wczoraj kilka minut przed godziną 9:00. Według osoby zgłaszającej miał on mieć miejsce w Skarżynie na terenie gm. Czerwin. Już po kilku minutach byli tam policjanci z miejscowego posterunku, wydziału ruchu drogowego oraz służby ratunkowe.
Według wstępnych ustaleń kierujący motocyklem yamaha 15 - letni mieszkaniec naszego powiatu jadąc od m. Borek poruszając się droga podporządkowaną chcąc uniknąć zderzenia z pojazdem chrysler, potrącił 66 - letnią mieszkankę naszego powiat, która jechała rowerem od Bartosy. Jak wynika ze wstępnych ustaleń kierujący chryslerem 37 - letni ostrołęczanin zbliżając się do skrzyżowania częściowo wyjechał na jezdnię po której poruszał się motocykl.
W wyniku zdarzenia rowerzystka z obrażeniami ciała została zabrana do szpitala. Wszyscy uczestnicy tego zdarzenia byli trzeźwi, natomiast 15 – letni motocyklista nie posiadał uprawnień do kierowania.
Na miejscu wypadku do późnych godzin nocnych funkcjonariusze wykonywali czynności procesowe mające na celu wyjaśnienie wszystkich okoliczności tego wypadku.
Dalsze postępowanie w tej sprawie prowadzą policjanci z posterunku policji w Czerwinie.
Apelujemy do rodziców o odpowiedzialność!!! To, że nasz syn, czy córka według nas ,,potrafią” jeździć na motocyklach, czy motorowerach to wcale nie oznacza, że jest to prawda. Niestety wielu rodziców traktują takie pojazdy, jako większy rower nie sprawdzając w ogóle, czy wymagane na dany pojazd jest prawo jazdy, czy też inna kategoria uprawnień.
A przecież, aby doszło do tragedii wcale nasze dziecko nie musi jechać szybko. Wystarczy, że np. nie rozpozna znaku A-7 ( ustąp pierwszeństwa) i z prędkością zaledwie kilka kilometrów na godzinę nie rozglądając się wjedzie na drogę główną. Skutki, kiedy na niej będzie poruszała się ciężarówka, czy inny rozpędzony samochód są łatwe do przewidzenia.
Policjanci często spotykają się z sytuacjami, kiedy to dziecko porusza się takimi pojazdami nie tylko bez uprawnień, ale nawet bez kasku ochronnego, który tak naprawdę jest jedynym elementem, który chroni naszą ,,pociechę”, a rodzic widząc takie zachowanie nie reaguje ciesząc się, że jego dziecko w wieku 9 lat jeździ na skuterze.
Przypominamy, że to my rodzice mamy prawny obowiązek sprawować opiekę nad naszymi dziećmi i ponosimy za to odpowiedzialność karną. Zadajmy sobie pytanie, czy wybaczymy sobie, jeśli przez naszą nieodpowiedzialność, niedopilnowanie, czy beztroskę naszemu dziecku stanie się krzywda?
asp. Tomasz Żerański