Oszustwo podczas zakupu koparki - straty kilka tysięcy złotych - apel policji
Ponad 6 tysięcy złotych stracił mieszkaniec powiatu ostrołęckiego, który chciał kupić za ponad 60 tysięcy złotych 22 - letnią koparkę za pośrednictwem jednego z portali aukcyjnych. Mężczyzna na poczet zakupu przelał kaucję wynoszącą 10 procent wartości transakcji na konto sprzedającego, jednak do chwili obecnej nie otrzymał pojazdu. Bądźmy ostrożni podczas tego rodzaju zakupów. Mając na uwadze tak wysoką sumę zaliczki należałoby się zastanowić, czy nie warto stracić np. zbiornik paliwa, aby jechać na wskazane miejsce i sprawdzić czy pojazd, który nas interesuje w ogóle istnieje.
Wczoraj rano ostrołęccy policjanci zostali powiadomieni o oszustwie internetowym na szkodę 38-letniego mieszkańca naszego powiatu.
Mężczyzna wraz ze swoją małżonką na początku czerwca bieżącego roku podczas przeglądania stron internetowych zainteresowali się ofertą sprzedaży koparki. Według nich, ogłoszenie było wiarygodne. Były w nim podane dane sprzedającego oraz jego numer telefonu. Ponadto kupująca sprawdziła sprzedającego po numerze NIP i okazało się, że taka firma istnieje.
Koparka była wystawiona do sprzedaży za kwotę 61 tys. Złotych. Po uzgodnieniu wszystkich szczegółów transakcji 38 - latek wpłacił na wskazane przez sprzedającego konto kaucję w kwocie 6 tys. złotych. Po dokonanej wpłacie sprzedający najpierw kilka dni ,,zwodził‘’ kupujących, po czym jego telefon przestał być aktywny. Koparka miała być według umowy dostarczona pod adres kupującego, jednak do chwili obecnej tego nie uczyniono.
Apelujemy o zachowanie rozwagi i ostrożności podczas internetowych zakupów. Dokonując transakcji na tak wysokie kwoty nie przekazujmy żadnych pieniędzy do czasu dokładnego sprawdzenia osoby sprzedającej.
Nie wierzmy do końca w zapewnienia sprzedających, co do legalności i stanu technicznego oferowanych pojazdów.
Oszuści niejednokrotnie podają np. numery NIP legalnie działających firm, natomiast podmieniają numer konta na które ma być przelana gotówka.
Mając na uwadze tak wysoką sumę zaliczki należałoby się zastanowić, czy nie warto stracić np. zbiornik paliwa, aby jechać na wskazane miejsce i zobaczyć sprzedającego oraz, czy pojazd, który nas interesuje w ogóle istnieje. Z pewnością takie działanie pomoże nam uchronić się przed oszustwem.
asp. Tomasz Żerański