Zatrzymany kierowca w wyniku policyjnego pościgu - stracił już prawo jazdy
Skuteczne działania policjantów z Komendy Miejskiej Policji w Ostrołęce pozwoliły na zatrzymanie mieszkańca naszego powiatu, który dziś w nocy nie zatrzymał się do policyjnej kontroli. Młodemu kierowcy zostało już zatrzymane prawo jazdy, a także pobrano mu krew do badań na zawartość środków odurzających. Niedługo będzie się tłumaczył za swoje nieodpowiedzialne zachowanie przed sądem. Zgodnie z obowiązującymi przepisami którymi kierujący, który świadomie zmusi funkcjonariuszy do pościgu i nie zatrzyma się mimo wydawanych mu poleceń, popełnia przestępstwo zagrożone karą do 5 lat więzienia. Oprócz tego, sąd obligatoryjnie wyda zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych na okres od roku do piętnastu lat.
Wczoraj kilka minut po godzinie 2:00 w nocy policjanci z ostrołęckiej drogówki patrolowali teren naszego miasta. W pewnym momencie na ul. Witosa zauważyli kierującego toyotą, który popełniał wykroczenia w ruchu drogowym. Dodatkowo miał w aucie zamontowane niezgodne z przepisami oświetlenie.
W związku z powyższym mundurowi postanowili zatrzymać ten pojazd. W tym celu użyli sygnałów świetlnych i dźwiękowych nakazujących zatrzymanie, jednak kierowca toyoty zamiast się zatrzymać przyspieszył i zaczął uciekać.
Funkcjonariusze ruszyli za nim w pościg ulicami Ostrołęki. Kierowca toyoty łamiąc przepisy kierował się w kierunku ul. Stacha Konwy i to właśnie tam został zatrzymany. Policjanci uniemożliwili mu dalszą jazdę.
Za kierownicą siedział 19 - letni mieszkaniec naszego powiatu, który przewoził o trzy lata starszego pasażera. Badanie alkomatem wykazało, że był trzeźwy. Z uwagi na podejrzane zachowanie 19 - latka w trakcie kontroli została od niego pobrana krew do badań na zawartość narkotyków.
Bezmyślny młody kierowca na pytanie o przyczynę ucieczki odpowiedział, że chciał się ,,popisać” przed kolegą, który z nim jechał.
W związku z powyższym zgodnie z obowiązującymi przepisami kierowcy zostało zatrzymane prawo jazdy, a niebawem sprawa będzie miała swój finał w sądzie.
Jeszcze raz apelujemy do kierowców o rozsądek i wyobraźnię. Przypominamy, że zatrzymanie się do policyjnej kontroli to nasz obowiązek.
asp. Tomasz Żerański