Policjanci z Ostrołęki zatrzymali podejrzanego o kradzież roweru i odzyskali jednoślad
Duże zaangażowanie ostrołęckich ,,kryminalnych” połączone z bardzo dobrym rozpoznaniem terenu pozwoliło na zatrzymanie mężczyzny podejrzewanego o kradzież roweru, który został skradziony spod jednego z ostrołęckich kościołów w miniony weekend. Mężczyzna został zatrzymany i usłyszał już zarzut kradzieży. Policjanci odzyskali także jednoślad, który po wykonanych czynnościach został zwrócony prawowitemu właścicielowi. To kolejna akcja ostrołęckich policjantów, dzięki której ,,amatorzy cudzego mienia” nie unikną odpowiedzialności karnej, a mieszkańcy odzyskują swoje mienie.
W minioną niedzielę funkcjonariusze Komendy Miejskiej Policji w Ostrołęce zostali powiadomieni o kradzieży roweru, który według oświadczenia jego właściciela był zaparkowany pod jednym z kościołów na terenie Ostrołęki. Jego wartość została oszacowana na kwotę 530 złotych.
Od razu po otrzymanym zgłoszeniu sprawą zajęli się policjanci z Wydziału Kryminalnego ostrołęckiej komendy. Policjanci ustalili szczegóły kradzieży i rozpoczęli działania. Krok po kroku sprawdzali wszystkie informacje, które mogły się przyczynić do zatrzymania sprawcy.
Już pierwsze ustalenia wskazywały na to, że on może pochodzić z terenu naszego miasta. Funkcjonariusze szybko ustalili tożsamość podejrzewanego o tą kradzież i miejsce, gdzie może on przebywać.
Jego zatrzymanie zaplanowano na minioną środę na terenie osiedla Centrum. Okazał się nim 68 – letni ostrołęczanin, który podczas zatrzymania był kompletnie zaskoczony.
Podczas przeszukania jego piwnicy policjanci odnaleźli skradziony rower. Mężczyzna został przewieziony na komendę, gdzie przedstawiono mu zarzut kradzieży, do którego się przyznał. Natomiast rower po wykonanych czynnościach został już zwrócony zadowolonemu ze sposobu zakończenia sprawy właścicielowi.
Dalsze czynności w tej sprawie prowadzone są przez policjantów z ostrołęckiego wydziału dochodzeniowo – śledczego.
Zgodnie z kodeksik karnym przestępstwo te jest zagrożone karą do 5 lat pozbawienia wolności.
Skradziony rower w żaden sposób nie był zabezpieczony. W związku z tym jeszcze raz apelujemy do Państwa o właściwe zabezpieczanie swoich jednośladów.
Nawet najprostsze zabezpieczenie to dodatkowy czas, jaki musi poświęcić złodziej. Zwiększa to prawdopodobieństwo zauważenia go przez inne osoby. Zabezpieczenia należy zapinać nawet kiedy nasz jednoślad pozostawiamy na chwilę np. przed sklepem. Bardzo często przestępcy wykorzystują właśnie takie ,,okazję”.
podkom. Tomasz Żerański