Policjanci z Ostrołęki zabezpieczyli miejsca, w których znaleziono niebezpieczne przedmioty
Spośród licznych zadań mających na celu zapewnienie bezpieczeństwa jakie wykonuje policja jednym z nich jest zabezpieczenie miejsc, w których znalezione zostały niewybuchy. To ważne, aby w każdym tego typu przypadku osoby postronne były bezpieczne. Tylko wczoraj na terenie powiatu ostrołęckiego znaleziono dwa takie niebezpieczne przedmioty tj. niewybuch pocisku artyleryjskiego oraz granat moździerzowy.
Wczoraj dyżurny ostrołęckich policjantów został powiadomiony o dwóch niebezpiecznych znaleziskach, które zostały znalezione na terenie naszego powiatu.
Pierwszy z nich to niewybuch pocisku artyleryjskiego kal.82 mm wraz zapalnikiem, który został odnaleziony na terenie gminy Troszyn w odległości około 100 metrów od zabudowań gospodarskich podczas prowadzonych tam prac polowych.
W drugim przypadku niewybuch został znaleziony na terenie gm. Lelis. Ustalono, że znaleziony przedmiot to granat moździerzowy z urwanym zapalnikiem.
W obydwóch przypadkach bezpośrednio po otrzymanych zgłoszeniach na miejsce pojechali policjanci z nieetatowej grupy rozminowania minersko pirotechnicznego, którzy potwierdzili zgłoszenia.
Policjanci zabezpieczyli niebezpieczne miejsca przed dostaniem się do nich osób postronnych. O znaleziskach powiadomiono także saperów, którzy mają w najbliższym czasie wywieźć je na poligon.
Przypominamy, jak należy zachować się w przypadku ujawnienia przedmiotu przypominającego niewybuch:
- pamiętajmy, że takiego znaleziska nie wolno pod żadnym pozorem przenosić, dotykać ani rozbrajać. Miejsce, gdzie się ono znajduje, dobrze jest zabezpieczyć przed dostępem osób postronnych, a w szczególności dzieci. Jeśli znajdujemy się na otwartej przestrzeni lub w lesie, należy to miejsce tak oznaczyć, by nikt tam nie wszedł i można je było bez trudu odnaleźć.
- o znalezisku należy jak najszybciej powiadomić najbliższą jednostkę policji. Funkcjonariusze zabezpieczą teren i powiadomią saperów. Pamiętajmy, że bardzo duże pociski mogą mieć pole rażenia dochodzące nawet do kilkuset metrów.
podkom. Tomasz Żerański