Seniorka z Ostrołęki oszukana przez fałszywego funkcjonariusza CBŚP straciła oszczędności - policja po raz kolejny ostrzega. Nigdy nie przekazujmy obcym osobom pieniędzy!
Znaczną sumę pieniędzy straciła wczoraj starsza kobieta, mieszkanka Ostrołęki. Seniorka padła ofiarą oszustwa metodą „na policjanta”. Fałszywemu funkcjonariuszowi kobieta przekazała swoje oszczędności. POLICJA OSTRZEGA: Bez względu na to jaką metodą oszuści się posłużą osoby starsze powinni pamiętać, aby nie przekazywać żadnych obcym osobom pieniędzy, ani też danych do logowania konta bankowego - są do dane wrażliwe, które nie mogą być nikomu przekazywane. Ważne: prawdziwy policjant, czy też funkcjonariusz innych służb NIGDY nie będzie żądał przekazania mu gotówki, bądź danych do czyjegoś konta bankowego, jeśli to robi to znak, że mamy do czynienia z oszustem i jak najszybciej powinniśmy powiadomić prawdziwych policjantów DOKŁADNIE rozłączając poprzednie połączenie. Prosimy rodzinę, aby uczulili seniorów ze swoich rodzina na tego typu sytuację.
Wczoraj około godziny 13 ostrołęccy policjanci otrzymali informację, że do Seniorów z terenu naszego miasta i powiatu dzwonią oszuści, którzy wykorzystując metodę na fałszywego wnuczka i policjanta próbują wyłudzić pieniądze.
Natychmiast pod tym zdarzeniu w lokalnych mediach ostrołęcka policja zamieściła apel i wskazówki, jak postępować w przypadku tego rodzaju sytuacji. W dwóch przypadkach osoby, które otrzymały telefony zachowały czujność i zorientowały się, że mają do czynienia z oszustem.
Niestety po pojawieniu się informacji na temat powyższych zagrożeń około godziny 14:20 doszło do oszustwa na szkodę 79 - letniej mieszkanki naszego miasta.
Kobieta otrzymała telefon na numer stacjonarny od mężczyzny podszywającego się z funkcjonariusza CBŚP z, który przekazał jej informację, że prowadzi akcję przeciwko oszustom. Po zapytaniu kobiety w jakim banku posiada konto rozmówca polecił kobiecie wypłatę pieniędzy z konta i przekazanie mu na poczet prowadzenia akcji przeciwko oszustwom.
Niestety seniorka zgodziła się na polecenia wydawane przez fałszywego funkcjonariusza i uległa jego namowom, w efekcie czego straciła kwotę 20 tysięcy złotych.
Dalsze postępowanie w tej sprawie prowadzą ostrołęccy policjanci.
PAMIETAJMY O TYM, ŻE PO ODEBRANIU PODEJRZANEGO TELEFONU CHCĄC ZADZWONIC DO NASZEJ RODZINY ZAWSZE MUSIMY DOKŁADNIE ROZŁĄCZYĆ ROZMOWĘ W TELEFONIE STACJONARNYM POPRZEZ ODŁOŻENIE SŁUCHAWKI, LUB NACIŚNIĘCIE CZERWONEJ SŁUCHAWKI W TELEFONIE KOMÓRKOWYM.
Przekażmy naszym Seniorom, aby dzwoniąc do nas zawsze dzwonili na te numery telefonu, które mają zapisane od lat, a nie pod takie, jaki podaje nam rozmówca!
PAMIĘTAJMY, ŻE PRAWDZIWY POLICJANT, CZY TEŻ FUNKCJONARIUSZ INNYCH SŁUŻB NIE BĘDZIE ŻĄDAŁ OD NAS PRZEKAZANIA JAKICHKOLWIEK PIENIĘDZY. JEŚLI TO ROBI TO ZNAK, ŻE ROZMAWIAMY Z OSZUSTEM I JAK NASZYBCIEJ POWINNIŚMY WEZWAĆ PRAWDZIWYCH POLICJANTÓW.
Ostrzegajmy także o takich zagrożeniach podczas zwykłej sąsiedzkiej rozmowy naszych sąsiadów, którzy często mieszkają samotnie.
podkom. Tomasz Żerański
KMP Ostrołęka