Jak uchronić samochód przed kradzieżą metodą na „walizkę”? - policjanci z Ostrołęki informują
Policjanci ostrzegają przed nową metodą wykorzystywaną przez złodziei do kradzieży samochodów. Jednocześnie tłumaczą posiadaczom aut, jak domowymi sposobami uchronić pojazd przed kradzieżą metodą „na walizkę” i tym samym zaoszczędzić pieniądze na zakupie oferowanych na rynku „sprawdzonych” zabezpieczeń na kluczyki. Reagujmy za każdym razem kiedy widzimy podejrzane samochody, bądź osoby ,,kręcące" się bez celu pod naszym lub sąsiada domem.
Na czym polega kradzież pojazdu „na walizkę”?. Metoda ta jest bardzo prosta. Osoba posiadająca skaner częstotliwości kluczyka zakrada się pod budynek mieszkalny i przemieszczając się wzdłuż budynku wyszukuje sygnału. Najczęściej kluczyki od pojazdów trzymane są na szafkach przy wejściu lub stolikach ustawionych w pobliżu okien (w kuchni czy salonie). Po sczytaniu klucza sygnał jest przesyłany do drugiego urządzenia tzw. walizki, znajdującego się przy pojeździe. Od przesłania sygnału do odjazdu skradzionego pojazdu mija zazwyczaj mniej niż 10 sekund.
Metoda kradzieży „na walizkę” rzadziej stosowana jest w miejscach publicznych, takich jak centra handlowe, ze względu na zbyt dużą ilość kluczyków znajdujących się w zasięgu skanera.
Na naszym rynku pojawiły się już etui na klucze, które są ekranowane, przez co sygnał nadawany przez klucz jest bardzo słaby, bądź też zostaje zagłuszony całkowicie. Jednak są też domowe, proste i sprawdzone metody na zabezpieczenie kluczyka, a mianowicie wystarczy schować go w metalowym pojemniku lub szczelne owinąć folią aluminiową. Tym sposobem właściciel udaremnił kradzież swojego pojazdu.
Apelujemy! Jeśli przy Twoim domu, bądź przy posesji sąsiada kręcą się podejrzane osoby, które przykładają do okien lub drzwi przedmiot przypominający walizkę, zareaguj! Niezwłocznie zaalarmuj Policję. Staraj się też zapamiętać wygląd tych osób. Jeśli dysponujesz nagraniem z monitoringu, przekaż go policjantom, będzie on bardzo pomocny przy wyjaśnieniu takiej sprawy.