WODA NIE DAJE DRUGIEJ SZANSY. POMYŚL, ZANIM BĘDZIE ZA PÓŹNO
Wysokie temperatury oraz wakacyjny czas przyciągają tłumy na plaże. Niestety wiele osób nie czuje respektu przed żywiołem, jakim jest woda. Policjanci przypominają, aby wybierając się nad wodę, zabrać ze sobą przede wszystkim zdrowy rozsądek.
Coraz więcej osób decyduje się na wypoczynek nad akwenami. Nie można jednak zapominać, że woda nawet ta pozornie najspokojniejsza, w jednej chwili może stać się niebezpiecznym i groźnym żywiołem. Czasami wystarczy moment, żeby doszło do tragedii. Nie pozwólmy na to i zawsze zachowajmy rozsądek. O bezpieczeństwo wypoczywających każdego dnia dbają policyjni wodniacy, którzy już od dawna monitorują zachowania kąpiących się osób.
Podczas wakacji wielu młodych osób pozwala sobie na chwilę beztroski i luzu, co w szczególności nad wodą może być bardzo niebezpieczne, a nawet skończyć się tragedią. Dlatego dbając o bezpieczeństwo tych wypoczywających, policjanci kontrolują kąpieliska, obserwując zachowanie osób odpoczywających na plażach, przebywających w wodzie, a także korzystających z wodnych środków transportu. Kształtujmy zachowania wszystkich tych, którym podczas letniego wypoczynku zbyt często włącza się nieśmiertelność. Pewność siebie determinowana alkoholem i chęcią zaimponowania innym nigdy nie kończy się happy endem. Niestety woda jest zbyt srogim nauczycielem, który w wielu przypadkach nie daje drugiej szansy. Warto pamiętać, , że odpowiedzialność zw największym stopniu leży po stronie wypoczywających. To czy górę weźmie pokora i respektowanie zasad czy alkohol, brawura i zbytnia pewność siebie.
Przede wszystkim wybierajmy kąpieliska strzeżone, czyli takie, na których znajduje się profesjonalna opieka ratownika wodnego. To właśnie tam, pod okiem wykwalifikowanych fachowców można mieć pewność, że w przypadku jakiegokolwiek niebezpieczeństwa czy zagrożenia ratownicy natychmiast zareagują i udzielą nam pomocy. Warto również mierzyć siły na zamiary. Nie przeceniajmy swoich możliwości pływackich, asekurujmy się obecnością innych osób czy bojką. Jeśli chcemy spróbować pływania długodystansowego, to lepszym miejscem będzie basen niż środek jeziora. Nigdy nie wchodźmy do wody po alkoholu, który powoduje zaburzenia zmysłów, orientacji czy równowagi. Nawet jego niewielka ilość w połączeniu z wysoką temperaturą powoduje, że nasze reakcja na niebezpieczeństwo mocno się opóźnia. Zwracajmy uwagę na osoby obok nas. Może się okazać, że ktoś będzie potrzebował Twojej pomocy. Jeżeli będziemy w stanie mu pomóc to uczyńmy to, ale w granicach swoich możliwości. Jeżeli nie będziemy się czuć na siłach to poinformujmy o tym inne osoby.
Pamiętaj, że woda nawet ta pozornie najspokojniejsza, w jednej chwili może stać się niebezpiecznym, groźnym żywiołem. Czasami wystarczy chwila, żeby doszło do tragedii.
kom. Tomasz Żerański
KMP Ostrołęka