Strona używa plików cookies, aby ułatwić użytkownikom korzystanie z serwisu oraz do celów statystycznych. Jeśli nie blokujesz tych plików, to zgadzasz się na ich użycie oraz zapisanie w pamięci urządzenia. Pamiętaj, że możesz samodzielnie zarządzać cookies, zmieniając ustawienia przeglądarki. Brak zmiany ustawienia przeglądarki oznacza wyrażenie zgody.

Aktualności

„Międzynarodowa” interwencja ostrołęckich policjantów

Data publikacji 30.07.2021

Nietypową interwencję przeprowadzili wczoraj policjanci z ostrołęckiego wydziału patrolowego. Zostali oni wezwani do obywatelki Włoch, która przyjechała do znajomego, który nie udzielił jej pomocy i kobieta została sama bez środków do życia. Na szczęście w policyjnym patrolu znalazł się sierż. szt. Paweł Maliszewski, który biegle mówi w języku włoskim. Policjanci przewieźli zagubioną 73-latkę do ostrołęckiej komendy i otoczyli ją opieką, dali jej pić i zaproponowali posiłek. Funkcjonariusze pomogli jej też w zorganizowaniu noclegu, skontaktowali się z członkami jej rodziny we Włoszech oraz pomogli w powrocie do Rzymu.

Wczoraj po godzinie 19 ostrołęccy policjanci zostali wezwani do zagubionej kobiety, z którą z uwagi na barierę językową nie było kontaktu. Według osoby zgłaszającej kobieta posługiwała się wyłącznie w języku włoskim.

Dyżurny ostrołęckich policjantów skierował na miejsce patrol w skład którego wchodził sierż. szt. Paweł Maliszewski, który biegle mówi w tym języku. Okazało się, że 73–letnia mieszkanka Rzymu przyleciała samolotem do Warszawy, a następnie autobusem do Ostrołęki do znajomego. Jednak w Warszawie zgubiła pieniądze. Niestety po dotarciu do Ostrołęki jej znajomy nie udzielił jej pomocy. Kobieta była wycieńczona, dodała, że błąkała się po mieście i prosiła o picie, ale nikt z uwagi na barierę językową nie był w stanie jej pomóc.

Funkcjonariusze przewieźli 73–latkę do ostrołęckiej komendy policji i otoczyli ją opieką, dali jej pić i zaproponowali posiłek. Następnie mundurowi rozpoczęli czynności, aby jak najszybciej jej pomóc. Wykonali dziesiątki telefonów, m.in. do ambasady oraz jej rodziny we Włoszech. Ostatecznie udało się im skontaktować z jej synem, który powiedział, że wpłaci na jej konto pieniądze niezbędne na powrót.

Z uwagi na zaistniałą sytuację policjanci pomogli również w zorganizowaniu jej noclegu oraz powiadomili odpowiednie instytucje pomocowe w Ostrołęce, które także bardzo zaangażowały się udzieleniu kobiecie pomocy. Ustalono także datę autobusu powrotnego do Rzymu.

Policjanci po zakończonej interwencji kilkukrotnie jeszcze odwiedzili kobietę, czy niczego nie potrzebuje i czy wszystko jest w porządku z jej stanem zdrowia. Ponadto sierż. szt. Paweł Maliszewski jest w stałym kontakcie z jej synem, zobowiązał się on także, że pomimo dnia wolnego od służby przyjedzie i jej pomoże w dniu wyjazdu do Rzymu.

Kobieta nie kryła wdzięczności za udzieloną pomoc. Powiedziała, że nie wie, jakby się skończyła dla niej cała sytuacja, gdyby nie policjant z którym mogła się porozumieć i opowiedzieć o tym co ją spotkało.

Autor: kom. Tomasz Żerański

Powrót na górę strony