Zamówiony w internecie Thermomix nie dotarł - policja ostrzega
Mieszkanka naszego powiatu została oszukana podczas zakupu w sieci markowego robota kuchennego. Straciła 400 złotych. Pamiętajmy, że nie ma tzw. okazji! Towar, którego cena znacząco odbiega od średniej ceny rynkowej już powinien wzbudzić naszą czujność.
Wczoraj 49 – letnia mieszkanka naszego powiatu poinformowała o oszustwie na jej szkodę. Kobieta 21 września bieżącego roku w internecie znalazła ofertę sprzedaży używanego Thermomixa za kwotę 400 złotych i postanowiła go kupić. Jeszcze tego samego dnia przelała cała kwotę za przedmiot na wskazane przez sprzedającą konto. Jednak do tej pory jej przesyłka nie dotarła, a kontakt ze sprzedającą się urwał.
Dalsze postępowanie w tej sprawie prowadza policjanci z ostrołęckiego Wydziału do Walki z Przestępczością i Korupcją.
Jeśli chodzi o zakupy w sieci, to zawsze powinniśmy stosować zasadę ograniczonego zaufania. Zwracajmy też uwagę, czy sklep podaje swój adres i numer telefonu. W razie jakichkolwiek wątpliwości należy zadzwonić do takiego sklepu. Podczas tego rodzaju zakupów najbezpieczniejszą forma płatności będzie za pobraniem.
-Znajdując, nawet znaną nam dobrze firmę sprawdźmy dokładnie jej dane, czy np. numer NIP, czy numer konta na które mamy przelać gotówkę jest taki sam, jak na oficjalnej stronie danej firmy. Często oszuści podszywają się pod znane marki, czy witryny zmieniając jednak np. numer konta, na które ma być przelana gotówka. NIE WIERZMY TAKŻE W SUPER OKAZJĘ, CENA, KTÓRA ZNACZĄCO ODBIEGA OD ŚREDNIEJ RYNKOWEJ JUŻ POWINNA WZBUDZIĆ NASZĄ CZUJNOŚĆ.
kom. Tomasz Żerański