Ostrołęcka drogówka czuwa nad bezpieczeństwem na drodze
Niestety ani ponad 3 promile alkoholu, ani też brak prawa jazdy nie przeszkodziły nieodpowiedzialnemu mieszkańcowi powiatu ostrołęckiego wsiąść za tzw. kółko. Jego niebezpieczną jazdę przerwali mundurowi z ostrołęckiego Wydziału Ruchu Drogowego. Apelujemy o odpowiedzialność w tym zakresie. Nigdy nie podejmujmy tak nieodpowiedzialnej decyzji, jaką jest decyzją o prowadzeniu pojazdu pod „wpływem”. To ogromne niebezpieczeństwo dla wszystkich użytkowników dróg.
-
alkomat i czapka leżą na masce radiowozu
Policjanci z ostrołęckiej komendy 24 godziny na dobę dbają o bezpieczeństwo w ruchu drogowym. Jednym z elementów tych działań jest eliminowanie z naszych dróg pijanych kierowców. Wczoraj kilka minut po godzinie 20 jeden z patroli ostrołęckiej drogówki na trasie Białobiel – Durlasy zauważył osobowe daewoo, którego sposób poruszania się wskazywał, ze jego kierowca może być pijany. Auto zostało zatrzymane do kontroli drogowej.
Samo otwarcie drzwi od auta wskazało, że podejrzenia policjantów były strzałem w 10. Od 50 – letniego mieszkańca powiatu ostrołęckiego było czuć alkohol, miał on także problemu z utrzymaniem równowagi oraz rozmową. Przeprowadzone badanie trzeźwości wykazało w jego organizmie ponad 3,2 promila alkoholu. Policjanci sprawdzili bezmyślnego kierowcę w policyjnej bazie danych. Jak się okazało 50 – latek w ogóle nie powinien prowadzić auta, ponieważ nie ma prawa jazdy! Te zostało mu zatrzymane dawno temu właśnie za jazdę pod wpływem alkoholu.
Niebawem nieodpowiedzialny mężczyzna odpowie za swoje postępowanie przed sądem.
Apelujemy o wyobraźnię i rozsądek za tzw. kierownicą.
kom. Tomasz Żerański
KMP Ostrołęka