Aktualności

UWAGA KIEROWCY – W NAJBLIŻSZYCH DNIACH NA DROGACH MOGĄ POJAWIĆ SIĘ TRUDNE WARUNKI

Data publikacji 08.12.2022

W związku z zapowiedzianymi przez synoptyków opadami śniegu i ujemną temperaturą zwracamy się z apelem do kierowców o dostosowanie naszej jazdy, do tego co aktualnie dzieje się na drodze. Zmniejszenie prędkości oraz wzmożona czujność pomoże nam uniknąć niebezpiecznych zdarzeń drogowych. Apelujemy także do pieszych, aby dokładnie się rozglądali zanim wejdą nawet na oznakowane przejścia dla pieszych. Powinni oni zdawać sobie również sprawę, że w takich warunkach droga hamowania samochodów znacznie się wydłuża.

Jedną z zasadniczych różnic między śniegiem a lodem jest to, że śnieg łatwo zauważyć. Gołoledź natomiast tak dobrze wtapia się w koloryt drogi, że często zdasz sobie z niej sprawę, gdy jest już za późno. Jako wskaźnik warto potraktować termometr w samochodzie. Jeżeli wskazuje temperaturę otoczenia zbliżającą się do zera, trzeba zachować szczególną ostrożność.


Jadąc po oblodzonych drogach musisz zachować możliwie duży odstęp za pojazdem jadącym przed Tobą. To może oznaczać do 10 razy dłuższy odstęp od tego, który wystarczy na suchych drogach. Tak więc, jeżeli zwykle droga hamowania przy prędkości ok. 50 km/h w ciepły, słoneczny dzień wynosi 23 metry, na lodzie przy tej samej prędkości auto potrzebuje co najmniej 230 metrów, żeby się zatrzymać.

Towarzysząca opadom śliska nawierzchnia sprzyja także stłuczkom i potrąceniom, dlatego zwiększmy odstęp od pojazdów jadących przed nami. Pamiętajmy też, że nawet pomimo braku opadów śniegu opadająca mgła w ujemnych temperaturach może zamarzać i powodować, że droga będzie bardzo śliska i trudna do wyczucia.

Dlatego dojeżdżając do skrzyżowania wcześniej powinniśmy zmniejszyć już prędkość. W trakcie jazdy dostosujmy naszą prędkość do tego, jakie warunki aktualnie mamy na drodze. To, że w jednym miejscu droga jest sucha wcale nie oznacza tego, że za kilkaset metrów może być śliska i niebezpieczna.

Systemy bezpieczeństwa, które coraz częściej posiadamy w swoich autach mają jedynie wspomagać naszą jazdę, jednak nie zwalniają nas z myślenia i przewidywania tego co się dzieje na drodze.

 Każdy z nas jest uczestnikiem ruchu drogowego, raz jesteśmy kierującym innym razem pieszym. Od nas samych zależy jak będzie kształtowało się bezpieczeństwo na drodze.

Nieważne, czy jedziemy czy idziemy, w każdej sytuacji jesteśmy odpowiedzialni za to co robimy, dlatego zwracamy się z apelem także do pieszych.

Używajmy elementów odblaskowych i zanim wejdziemy na ulicę nawet na oznakowanym przejściu dla pieszych upewnijmy się dobrze, czy odbędzie się to w sposób bezpieczny.

Pamiętajmy, pieszy ubrany w ciemny strój jest widziany przez kierującego pojazdem z odległości około 40 metrów, ta odległość jest niewystarczająca dla naszego bezpieczeństwa. Natomiast osoba piesza, mająca na sobie elementy odblaskowe, staje się widoczna nawet z odległości 150 metrów.

Należy zdawać sobie sprawę z tego, że nawet najnowocześniejszy samochód nie jest w stanie oszukać praw fizyki i nie zatrzyma się w miejscu.

Życzymy BEZPIECZNEJ jazdy!

 

kom. Tomasz Żerański

KMP Ostrołęka

Powrót na górę strony