Aktualności

Mając orzeczony nakaz opuszczenia mieszkania dalej nękał swoją rodzinę - został aresztowany. Zero tolerancji dla sprawców przemocy domowej

Data publikacji 10.03.2023

Policjanci z Komendy Miejskiej Policji w Ostrołęce skutecznie pomagają ofiarom przemocy domowej. W tym tygodniu zatrzymali mężczyznę, który pomimo orzeczenia wobec niego nakazu opuszczenia domu, dalej nachodził swoją matkę i ją nękał. Wobec mężczyzny został zastosowany środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania na okres 3 miesięcy. 44-latek został już doprowadzony do jednego z zakładów karnych na terenie naszego kraju. Apelujemy do świadków przemocy domowej o właściwą reakcję. Jeden telefon może przerwać dramat, który trwa w danej rodzinie od wielu lat.

 

Przypominamy, że od 30 listopada 2020 r. obowiązują nowe przepisy umożliwiające szybkie reagowanie wobec sprawców przemocy domowej. Zapewnia one możliwość szybkiego izolowania osoby dotkniętej przemocą od sprawcy przemocy w sytuacjach, gdy stwarza ona zagrożenie dla życia lub zdrowia domowników, poprzez nakazanie mu niezwłocznego opuszczenia wspólnie zamieszkiwanego lokalu i zakazu zbliżania się. Te nakazy lub zakazy mogą być wydane łącznie i podlegają natychmiastowemu wykonaniu.

I właśnie jeden z takich zakazów został nałożony na 44 - letniego mieszkańca powiatu ostrołęckiego, który nękał fizycznie i psychicznie swoją matkę. Jednak pomimo obowiązującego go nakazu opuszczenia lokalu mieszkalnego mężczyzna nie stosował się do niego i dalej przychodził do domu , gdzie nękał swoją matkę.

Policjanci nie mogli pozwolić na takie zachowanie i za każdym razem agresor zostawał zatrzymywany i osadzany w policyjnym areszcie.

Pomimo tego mężczyzna 6 marca ponownie odwiedził swoją rodzinę - w tym przypadku również został zatrzymany.

Widząc, że 44 –latek na trudności z przestrzeganiem nałożonego na niego nakazu opuszczenia domu w trosce o bezpieczeństwo ofiary przemocy skierowany został wobec niego wniosek o zastosowanie środka zapobiegawczego w postaci tymczasowego aresztowania na okres 3 miesięcy, który został uwzględniony przez sąd. 44-latek trafił już do Zakładu Karnego, w którym spędzi najbliższe miesiące.

Niech ta sytuacja będzie przestrogą dla innych osób, którzy próbują rozwiązywać konflikty rodzinne za pomocą pięści i przemocy psychicznej. Informujemy, że tak jak i w tym przypadku ostrołęccy policjanci będą wobec takich osób działań zdecydowanie stosując zasadę zero tolerancji.

 

kom. Tomasz Żerański

Powrót na górę strony