Aktualności

Wypadek podczas prac polowych - apel ostrołęckiej policji

Data publikacji 08.08.2023

Do nieszczęśliwego i pierwszego w tym roku wypadku ,,na polu” doszło wczoraj na terenie naszego powiatu. Do zdarzenia doszło podczas próby usunięcia trawy z pracującej belarki. Niestety w wyniku zdarzenia 53 - letni mieszkaniec naszego powiatu z urazem ręki został przetransportowany do szpitala w Ostrołęce. Apelujemy o wyobraźnię i rozsądek podczas wykonywania prac rolniczych, za każdym razem podczas np. naprawy sprzętu rolniczego dokładnie upewnijmy się, czy taka czynność będzie bezpieczna.

 

Wczoraj dyżurny ostrołęckiej komendy policji informację o wypadku podczas prac polowych, który miał miejsce na terenie gm. Baranowo.

Według wstępnych ustaleń 53 - letni mieszkaniec naszego powiatu na polu belował siano. W pewnym momencie maszyna zablokowała z powodu dużej ilości sianokiszonki. Mężczyzna chciał ręcznie na pracującej belarce ją odblokować. Niestety jego ręka została wciągnięta do belarki. 53-latek Lotniczym Pogotowiem Ratunkowym został zabrany do szpitala.

Żniwa, to czas wzmożonych prac związanych z prowadzeniem gospodarstwa rolnego, to czas kiedy szczególnie często dochodzi do wypadków podczas prac polowych. Ich przyczyną zwykle jest nieprzestrzeganie podstawowych zasad bezpieczeństwa związanego zarówno z przygotowaniem maszyn do pracy, jak również samej obsługi urządzeń rolniczych. Chwila nieuwagi i zmęczenie podczas wykonywania z pozoru prostych czynności niejednokrotnie może skończyć się tragicznie. Dlatego apelujemy, aby do wykonywania swoich obowiązków nie podchodzić rutynowo.

Często zdarza się, że już dzieci w wieku przedszkolnym potrafią uruchamiać maszyny rolnicze, niestety często takie postępowanie jest robione za przyzwoleniem rodziców. Małe dzieci muszą być świadome, iż są prace których wykonywać nie powinny, bo zwyczajnie do nich nie dorosły. Mają za mało sił, brakuje im wyobraźni, doświadczenia, nie potrafią właściwie ocenić niebezpieczeństwa, przewidzieć skutków swoich poczynań i skutków swojego działania.

Nie zapominajmy, że to właśnie my dorośli powinniśmy myśleć nie tylko za siebie, ale także za nasze pociechy.

Chwila pośpiechu, bądź lekceważenia podstawowych zasad bezpieczeństwa, jak pokazują, m.in. poprzednie lata może mieć tragiczny finał.

 

kom. Tomasz Żerański

 

 

Powrót na górę strony