Aktualności

Policjanci z Ostrołęki zabezpieczają miejsce, w którym znaleziono niebezpieczny przedmiot

Data publikacji 12.10.2023

Spośród licznych zadań mających na celu zapewnienie bezpieczeństwa jakie wykonuje policja jednym z nich jest zabezpieczenie miejsc, w których znalezione zostały niewybuchy. To ważne, aby w każdym tego typu przypadku osoby postronne były bezpieczne. Dziś na terenie Ostrołęki znaleziono niewybuch z okresu II wojny światowej. Ostrołęccy policjanci zabezpieczyli miejsce przed dostaniem się do niego osób postronnych oraz powiadomili saperów. Poniżej publikujemy informację w jaki sposób zachować się w przypadku znalezienia niewybuchów.

 

Dziś po dyżurny ostrołęckich policjantów został powiadomiony niebezpiecznym znalezisku, który został znaleziony na terenie jednego z Zakładów przy ul. I AWP w Ostrołęce.

Na miejsce natychmiast skierowano policjantów z nieetatowej grupy rozpoznania minersko pirotechnicznego, którzy potwierdzili zgłoszenie i zidentyfikowali niebezpieczne „znalezisko”.

Znaleziony przedmioty to niewybuch pocisku artyleryjskiego o kalibrze 110 mm i długości 500 mm, który został odnaleziony podczas prowadzonych tam prac ziemnych.

Policjanci zabezpieczyli miejsce przed dostaniem się do niego osób postronnych. O sytuacji powiadomili także saperów, którzy mają w najbliższym czasie wywieźć niewybuch na poligon.  

Przypominamy, jak należy zachować się w przypadku ujawnienia przedmiotu przypominającego niewybuch:

- pamiętajmy, że takiego znaleziska nie wolno pod żadnym pozorem przenosić, dotykać ani rozbrajać. Miejsce, gdzie się ono znajduje, dobrze jest zabezpieczyć przed dostępem osób postronnych, a w szczególności dzieci. Jeśli znajdujemy się na otwartej przestrzeni lub w lesie, należy to miejsce tak oznaczyć, by nikt tam nie wszedł i można je było bez trudu odnaleźć.

- o znalezisku należy jak najszybciej powiadomić najbliższą jednostkę policji. Funkcjonariusze zabezpieczą teren i powiadomią saperów. Pamiętajmy, że bardzo duże pociski mogą mieć pole rażenia dochodzące nawet do kilkuset metrów.

kom. Tomasz Żerański

Powrót na górę strony