Ostrołęczanki uwierzyły fałszywemu prokuratorowi - straciły znaczną sumę pieniędzy. Ostrzeżmy naszych bliskich przed oszustami!
„Pieniądze na Waszym koncie są zagrożone, ponieważ oszuści robią defraudację. Szybko trzeba je wypłacić, aby i przekazać na przechowanie, aby były bezpieczne ”- takie słowa usłyszała 62-letnia mieszkanka Ostrołęki od mężczyzny, który podał się za prokuratora. Niestety kobieta wraz z siostrą bez jakiejkolwiek weryfikacji uwierzyły w „bajkę” oszustwa. Przekazały obcej osobie swoje wieloletnie oszczędności w różnych walutach. Prosimy o ponowne rozmowy z naszymi bliskimi na temat powyższego zagrożenia. Przekażmy Im, aby pod żadnym pozorem nie przekazywali pieniędzy OBCYM!
Policjanci wielokrotnie ostrzegali mieszkańców Ostrołęki i powiatu ostrołęckiego przed oszustami posługującymi się metodą na policjanta, prokuratora wnuczka, bądź siostrzeńca. Niestety jak pokazał ostatni przypadek nie wszystkie osoby dalej zdają sobie sprawę z powyższego zagrożenia. Dlatego tak ważne jest, abyśmy w dalszym ciągu ostrzegali naszych Seniorów przed tego typu przestępstwami.
W miniony piątek ostrołęccy policjanci otrzymali kilka sygnałów o oszustwach podszywających się za prokuratora. Natychmiast w mediach policjanci zamieścili ostrzeżenie dla mieszkańców. W trzech przypadkach osoby zorientowały się, że dzwoni do nich oszust i nie dały się oszukać, niestety w jednym przypadku było inaczej.
W miniony piątek do 62-letniej mieszkanki naszego miasta zadzwonił mężczyzna, który przedstawił się za PROKURATORA. Przekazał, że pieniądze na jej koncie są zagrożone, gdyż oszuści bankowi dokonują defraudacji, dodał, że właśnie jest prowadzona akcja skierowana na zatrzymanie przestępców.
Niestety mieszkanka naszego miasta wraz ze swoją 69 - letnią siostrą bez żadnej weryfikacji, czy jest to prawda np. z innymi członkami rodziny wypłaciły pieniądze z banku w różnych i przekazały je zupełnie nieznanemu mężczyźnie, który miał je zabrać na „ przechowanie”. Oszuści zapewniali seniorki, że po „akcji” gotówka zostanie zwrócona. W wyniku działania oszustów kobiety straciły łącznie w różnych walutach ponad 46000 złotych.
WAŻNE:
Pamiętajmy, aby nikomu nie przekazywać pieniędzy, bądź kosztowności. Prawdziwi prokuratorzy, policjanci, czy funkcjonariusze innych służb NIGDY nie proszę o przekazanie pieniędzy, dostępu do naszych kont bankowych i nie opowiadają o prowadzonych przez nich policyjnych działaniach. Nie podajmy nikomu informacji o dokładnym adresie naszego miejsca zamieszkania, ani ile pieniędzy, bądź kosztowności mamy w domu.
Dużą rolą w ostrzeganiu seniorów mają ich bliscy. Porozmawiajmy z członkami naszych rodzin o tego rodzaju oszustwach i wskażmy im jak mają się zachować jeżeli znajdą się w takiej sytuacji.
OSZUŚCI STOSUJĄ RÓŻNE METODY, W PIĄTEK POSŁUGIWALI SIĘ METODĄ NA PROKURATORA, ALE JUTRO MOGĄ PRÓBOWAĆ OSZUSTW NP. METODĄ NA WNUCZKA, CÓRKĘ, BĄDŹ POLICJANTA.
NAJWAŻNIEJSZE DO ZAPAMIĘTANIA W TAKICH PRZYPADKACH JEST FAKT, ABY NIKOMU OBECMU NIE PRZEKAZYWAĆ PIENIĘDZY!
W PRZYPADKACH KONTAKTÓW Z OBCYMI STOSUJMY ZASADĘ OGRANICZONEGO ZAUFANIA!
kom. Tomasz Żerański