Aktualności

Czujność godna podziwu - pracownik banku zapobiegł oszustwu na policjanta

Data publikacji 23.02.2024

Wiedza, umiejętności personalne i zdecydowana reakcja pracownika jednej z placówek bankowych na terenie Ostrołęki, uchroniła 85-latkę przed utratą gotówki. Oszust, przedstawiający się za „policjanta”, chciał wykorzystać łatwowierność seniorki i wyłudzić od niej pieniądze. Na szczęście pracownik banku w porę temu zapobiegł. Policjanci z Komendy Miejskiej Policji w Ostrołęce od wielu lat ściśle współpracują z przedstawicielami placówek bankowych, aby w porę unikać oszustw, Jak widać po poniższym przykładzie współpraca ta jest skuteczna. Komendant Miejski Policji w Ostrołęce dziękuje pracownikowi banku za wzorową postawę, którą uchroniła naszą mieszkankę od utraty znacznej sumy pieniędzy.

Są bezwzględni, wykorzystują zaufanie swoich ofiar i grają na ich emocjach. Podszywają pod policjantów, listonoszy, prokuratorów lub wnuczków. Mowa o oszustach, którzy próbują różnych metod, aby pozbawić oszczędności osoby starsze.

Problemy ostrołęckiej seniorki rozpoczęły się  wczoraj od odebrania telefonu. Rozmówca przedstawił się za pracownika poczty i przekazał 85 latce, że ma ona nieodebrane  dwa polecone listy. Dodał, że za kilka minut ktoś  z poczty je jej dostarczy do domu.

Po pewnym czasie do kobiety zadzwonił kolejny mężczyzna, który tym razem przedstawił się za policjanta Centralnego Biura Śledczego. W rozmowie poinformował, że będzie ona brała udział w policyjnej akcji skierowanej na ujęcie oszustów stosujących metodę na wnuczka.

Fałszywy policjant kazał kobiecie iść do banku i wypłacić z niego pieniądze w kwocie 35 tysięcy złotych. Na szczęście kiedy kobieta była już w banku trafiła na doświadczonego pracownika, który uświadomił jej, że padła ofiarą oszustwa. Pracownik o sytuacji powiadomił także syna 85-latki i Policję.

Właściwa postawa pracownika banku zapobiegła przestępstwu, przez które seniorka mogła stracić oszczędności całego życia.

Przypominamy, że prokuratorzy i policjanci nie angażują obywateli do udziału w żadnych akcjach przeciwko przestępcom. Nie żądają także o wypłaty pieniędzy lub zaciągania kredytów. Warto też wiedzieć, że przestępcy mogą korzystać z oprogramowania, które sprawia, że na naszych telefonach wyświetlają się nazwy banków i instytucji, z których niby mają dzwonić.

Rozmawiajmy z seniorami z naszych rodzin o metodach, jakimi posługują się sprawcy. Przekażmy im, jak mają się zachować w przypadku otrzymania telefonu z prośbą o przekazanie pieniędzy. Nasi seniorzy muszą wiedzieć, że bez względu na to wszystko nie mogą przekazywać pieniędzy obcym!

kom. Tomasz Żerański

Powrót na górę strony