Wpłaciła dużą zaliczkę na poczet kupna samochodu w internecie - została oszukana! - ostrołęccy policjanci apelują o ostrożnośc podczas internetowych zakupów
8400 złotych straciła mieszkanka Ostrołęki, która postanowiła w „sieci” kupić samochód. Po telefonicznym uzgodnieniu warunków umowy i wpłacie zaliczki kontakt ze sprzedającym się „urwał”, a wymarzone auto nie trafiło do ostrołęczanki, jak wynikało to z zawartej pomiędzy stronami umowy. Bądźmy zawsze ostrożni przy robieniu zakupów w internecie. Szczególnie wtedy, gdy sprzedawcy wymagają od nas wpłacenia dużych środków pieniężnych na poczet zakupu. Czasami warto pojechać na miejsce i sprawdzić, czy taki pojazd w ogóle istnieje.
-
napis - nie daj się oszukać
Do Komendy Miejskiej Policji w Ostrołęce zgłosiła się 60-letnia ostrołęczanka, która złożyła zawiadomienie o przestępstwie popełnione w internecie. Jak wynika z ustaleń kobieta na jednym z popularnych portali aukcyjnych znalazła ogłoszenie o sprzedaży samochodu kia Sportage z 2022 roku.
Oferta opiewała na kwotę 83 tys. zł, ale konieczna była wpłata zaliczki. Pokrzywdzona przelała na wskazane przez sprzedającego konto bankowe kwotę 8400 tys. zł i czekała na realizację zamówienia. Pozostała kwota miała być przekazana po otrzymaniu auta.
Niestety po upływie umówionego czasu okazało się, że samochód nie został dostarczony pod dom zgłaszającej tak, jak obiecywał sprzedający. Pokrzywdzona do chwili obecnej nie może się z nim skontaktować, ani odzyskać wpłaconej zaliczki.
Aktualnie policjanci prowadzą czynności zmierzające do wykrycia sprawcy tego przestępstwa. Za oszustwo grozi kara pozbawienia wolności od 6 miesięcy do 8 lat.
Podany przykład pokazuje, z jakim ryzykiem muszą liczyć się osoby dokonujące zakupów za pośrednictwem sieci. Czasami warto pojechać na miejsce i sprawdzić, czy taki pojazd w ogóle istnieje. Być może stracimy na wyjazd kilkaset złotych i poświęcimy trochę czasu, ale robiąc w ten sposób znacznie zmniejszymy ryzyko, że zostaniemy oszukani.
Bądźmy także ostrożni, kiedy cena oferowanego towaru jest znacznie niższa od cen rynkowych. Wyjątkowo „ atrakcyjna” cena za dany towar już powinna wzbudzić w nas podejrzenia.
kom. Tomasz Żerański
KMP Ostrołęka