Aktualności

Przesłał pieniądze koledze, który za pośrednictwem messengera poprosił go o pożyczkę - to nie był najlepszy pomysł

Data publikacji 14.05.2024

Kiedy ktoś za pośrednictwem portali społecznościowych prosi nas o pożyczkę, to niemal możemy być pewni, że mamy do czynienia z oszustem. Prosimy o dokładne weryfikowanie tego rodzaju próśb od naszych internetowych znajomych. Najlepiej zadzwonić do naszego znajomego, który prosi nas o pieniądze na numer, który mamy zapisany do niego od lat i samemu zapytać, czy rzeczywiście potrzebuje on pieniędzy.

 

Ostrołęccy policjanci otrzymali zgłoszenie od kobiety dotyczące oszustwa na jednym z popularnym portalu społecznościowym. Z relacji zgłaszającej wynikało, że jej syn otrzymał prośbę od osoby podszywającej się za znajomego z portalu o pożyczenie pieniędzy.

Syn kobiety sądząc, że ma do czynienia z kolegą wygenerował mu dwa kody do szybkiej płatności na łączną kwotę około 700 złotych. Niedługo potem okazało się, że doszło do oszustwa, a jego prawdziwy kolega nie prosił nikogo o pożyczkę.

Jak uniknać oszustwa metodą na znajomego z mesangera?

Jednym z najprostszych sposobów jest telefoniczne upewnianie się, że osoba, z której konta wysyłana jest prośba o pożyczkę, rzeczywiście w tej sprawie pisała. Dzwonimy do naszych znajomych na numer, który mamy do nich zapisany od lat, a nie na ten, który podają nam w aplikacji.

W takich sytuacjach nie kierować się pośpiechem i zachować spokój. Osoby w naprawdę pilnej potrzebie zwykle kontaktują się telefonicznie, zamiast tracić czas na pisanie długich wiadomości. Lepiej się upewnić, że ktoś potrzebuje naszej pomocy, niż wysłać pieniądze cyberprzestępcom.
 

kom. Tomasz Żerański

Powrót na górę strony