95-latek przygnieciony przez własne auto
Z poważnymi obrażeniami ciała trafił do szpitala mężczyzna, którego przygniotło własne auto. Jak się okazało, 95-letni kierowca niewłaściwie zabezpieczył samochód pozostawiając go przed bramą posesji, a ten stoczył się wprost na niego. Dzięki szybkiej reakcji i pomocy znajdującej się w pobliżu kobiety, mężczyzna trafił pod opiekę lekarzy.
Do nieszczęśliwego i niecodziennego zdarzenia drogowego doszło we wtorek ( 9.07) na terenie gminy Długosiodło. Jak wstępnie ustalili wyszkowscy policjanci, 95-letni kierowca toyoty, wyjechał z terenu swojej posesji, a następnie zostawił na podjeździe niezabezpieczony samochód i wysiadł z auta. Kiedy szedł zamknąć bramę wjazdową pojazd zaczął się toczyć w jego kierunku. Odwrócony tyłem mężczyzna nie zauważył tego, w wyniku czego pojazd przejechał po nim tylnym kołem. Na zdarzenie zareagowała znajdująca się w pobliżu kobieta, która natychmiast zatrzymała toczący się pojazd i udzieliła pomocy mężczyźnie. 95-latek z obrażeniami ciała został przetransportowany do szpitala.
Apelujemy!
Dbajmy o swoje bezpieczeństwo. Przed opuszczeniem pojazdu pamiętajmy, aby właściwie go zabezpieczyć. Chwila nieuwagi lub pośpiechu może nas kosztować zdrowie, a nawet życie, a także być zagrożeniem dla innych uczestników ruchu drogowego.
Autor: mł.asp. Wioleta Szymanik / KPP Wyszków