Zlekceważył zakaz zbliżania się do żony, a oprócz tego był poszukiwany
Uszkodził zamek w drzwiach wejściowych i próbował dostać się do domu, łamiąc zakaz zbliżania się i kontaktowania z żoną, a jakby tego było mało, 60-latek był poszukiwany do obycia kary pozbawienia wolności. Został zatrzymany przez wyszkowskich policjantów. Najbliższy rok, spędzi w więziennej celi.
Wczoraj ( 22.09) policjanci interweniowali wobec 60-letniego mieszkańca Wyszkowa, który pomimo nałożonych na niego przez prokuraturę środków zapobiegawczych m.in. zakazu zbliżania się do żony, nie zastosował się do tego obowiązku. Niestety mężczyzna miał inne plany i pomimo zakazu, postanowił dostać się domu. 60-latek uszkodził zamek w drzwiach wejściowych i próbował wejść do środka. Plany pokrzyżowali mu interweniujący policjanci. Po sprawdzeniu mężczyzny w policyjnych systemach wyszło na jaw, że 60-latek nie tylko to ma na sumieniu. Okazało się, że jest poszukiwany przez sąd i najbliższy rok spędzi w więziennej celi. Został zatrzymany przez funkcjonariuszy.
Przypominamy, że zakaz zbliżania się do osoby pokrzywdzonej to jeden ze środków karnych, który ma na celu izolację sprawcy od pokrzywdzonego. Bez względu na to przez kogo taki środek został zastosowany, czy to przez sąd, czy też przez prokuratora podejrzany ma obowiązek stosowania się do zakazów i nakazów zawartych w postanowieniu.
Apelujemy, aby osoby pokrzywdzone przerwały łańcuch przemocy! w tym celu należy złożyć zawiadomienie o przestępstwie. Ponadto osobom pokrzywdzonym przemocą służy wiele instytucji m.in. powiatowe centra pomocy rodzinie, ośrodki pomocy społecznej, ośrodki interwencji kryzysowej, należy tylko zacząć działać.
Swój apel o przerwanie przemocy kierujemy również do osób, które są jej świadkami - sąsiedzi lub najbliższa rodzina. Osoby te informując o przemocy w rodzinie, swoją postawą dają siłę i wsparcie osobom pokrzywdzonym!
Autor: mł.asp. Wioleta Szymanik