Nie potrafił utrzymać prostego toru jazdy – pijany i bez prawa jazdy wpadł w ręce policjantów
Policjanci z Posterunku Policji w Somiance po raz kolejny uniemożliwili dalszą jazdę pijanemu kierowcy. Nieodpowiedzialna jazda 34-latka została przerwana w Woli Mystkowskiej. Co więcej, mężczyzna nie tylko prowadził pojazd mając ponad 1,5 promila alkoholu w organizmie, ale również wsiadł ,,za kółko'' nie posiadając do tego uprawnień.
W sobotę (29.11) tuż przed godziną 20, uwagę policjantów z Posterunku Policji w Somiance patrolujących Wolę Mystkowską (gm. Somianka) przykuł kierujący Renault, który miał problem z utrzymaniem prawidłowego toru jazdy. Funkcjonariusze postanowili skontrolować pojazd – jak się okazało, słusznie.
Badanie alkomatem 34-latka wykazało, że kierujący miał w organizmie ponad 1,5 promila alkoholu. To jednak nie koniec naruszeń. Mężczyzna nie posiadał również uprawnień do kierowania pojazdami. Policjanci natychmiast udaremnili mu dalszą jazdę, odholowując samochód którym się poruszał na policyjny parking.
34-latek będzie się teraz tłumaczył przed sądem. Mężczyzna musi liczyć się z surowymi konsekwencjami prawnymi w tym wysoką kara finansową, wieloletnim zakazem kierowania pojazdami, a nawet karą pozbawienia wolności do 3 lat. Dodatkowo, mundurowi wdrożyli przepisy dotyczące konfiskaty jego pojazdu.
Co to oznacza?
Zgodnie z przepisami, jeśli kierowca ma ponad 1,5 promila alkoholu w organizmie może stracić samochód. Konfiskata samochodu jest nakładana obligatoryjnie, jeśli kierowca miał we krwi 1,5 promila alkoholu w organizmie albo więcej, obligatoryjnie jeśli kierowca ma ponad 1 promil alkoholu, ale spowodował wypadek oraz opcjonalnie (po decyzji sądu), jeśli kierowca spowodował wypadek, mając w organizmie ponad 0,5 promila alkoholu. W sytuacji, kiedy kierowca nie jest jedynym właściciel pojazdu, który prowadził, np. jechał autem służbowym, czy leasingowanym, auto nie zostanie zabrane, lecz kierowca będzie musiał zapłacić karę finansową równą wartości pojazdu. Za równowartość pojazdu uznaje się wartość samochodu określoną w polisie ubezpieczeniowej na rok, w którym popełniono przestępstwo, a w razie jej braku średnią wartość rynkową.
Policja przypomina, że prowadzenie pojazdu pod wpływem alkoholu to jedno z najpoważniejszych zagrożeń na drogach. Dlatego jeśli pijesz, nie jedź! Jeśli widzisz, że ktoś zamierza prowadzić po alkoholu – reaguj! Możesz uratować czyjeś życie.
Autor: podkom. Wioleta Szymanik