Stracił prawo jazdy za przekroczenie prędkości w obszarze zabudowanym
Policjanci z wyszkowskiej drogówki zatrzymali kierowcę BMW, który w obszarze zabudowanym jechał 106 km/h, czyli aż o 56 km/h więcej niż pozwalają na to przepisy. Za rażące przekroczenie dozwolonej prędkości mężczyzna stracił prawo jazdy na 3 miesiące. Policjanci apelują do kierowców o rozwagę i bezpieczną jazdę.
Kolejna osoba straciła prawo jazdy za rażące przekroczenie dopuszczalnej prędkości w obszarze zabudowanym. Wczoraj policjanci z wyszkowskiej drogówki zatrzymali uprawnienia 21-letniemu kierowcy BMW, który nie respektując prawa jechał ulicą Warszawską z prędkością 106 km/h, czyli aż o 56 km/h więcej niż pozwalają na to przepisy. Ponieważ kierujący skorzystał z prawa odmowy przyjęcia mandatu karnego na miejscu zdarzenia, bezpośrednio po ujawnieniu wykroczenia, policjanci skierowali wniosek o ukaranie do sądu.
Apelujemy do wszystkich kierowców o rozwagę i bezpieczną jazdę. Nie przestrzeganie przepisów, brak szacunku dla innych użytkowników dróg i brak wyobrażani doprowadzają często do wypadków, które niestety kończą się bardzo tragicznie.
Warto też pamiętać, że zgodnie z obowiązującymi przepisami, kierujący, który przekroczy dozwoloną prędkość w obszarze zabudowanym o minimum 50 km/h straci prawo jazdy na okres 3 miesięcy. Dokument jest odbierany bezpośrednio przez kontrolującego policjanta. Taka kara w dużym stopniu może utrudnić nasze codzienne funkcjonowanie np. dotarcie do pracy czy odwiezienie dzieci do szkoły. W sytuacji kiedy kierowca nie zastosuje się do zakazu i nadal będzie kierować pojazdem, okres odebrania uprawnień przedłużony zostanie do 6 miesięcy. Jeśli w tym czasie sytuacja się powtórzy, starosta wyda decyzję o cofnięciu uprawnień do kierowania pojazdem. Będzie to oznaczało konieczność ponownego zdawania egzaminu na prawo jazdy.