Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Dwie Niebieskie Karty w ciągu ostatniej doby

Data publikacji 23.06.2020

Obok krzywdy ludzkiej nie można przechodzić obojętnie. Będąc mimowolnym świadkiem dramatów rozgrywających się za ścianą, nie można szukać usprawiedliwienia, że to są sprawy rodzinne i nie należy się wtrącać. Czasami jeden telefon do Policji może przerwać tragedię ofiar przemocy, która bardzo często trwa latami. Nie ma przyzwolenia dla bicia, wyzwisk i innych form przemocy.

Przemoc domowa czasami trwa latami, zanim ofiara doprowadzona na skraj wyczerpania psychicznego, złoży zawiadomienie o znęcaniu. Temat przemocy jest bardzo trudny, zwłaszcza dla osób, których bezpośrednio dotyka. Wstydzą się rozmawiać o tym i niejednokrotnie bardzo długo ukrywają, że w ich domu, który miał być w założeniu azylem, dzieje się bardzo źle.

Przemoc domowa może przybierać różne formy, ale każde celowe działanie ukierunkowane na wyrządzenie krzywdy domowników i naruszanie ich podstawowych praw, musi być ścigane. Chęć zmiany trudnej sytuacji często niestety przegrywa ze wstydem. Nie można chronić przestępcy, dlatego policjanci podejmują zdecydowane działania, by chronić ofiary, wśród których często są dzieci. Musimy chronić przede wszystkim ofiarę i przywrócić jej poczucie bezpieczeństwa. Każda osoba będąca świadkiem dramatów rozgrywanych za ścianą może interweniować, powiadomić Policję i pomóc sąsiadce lub sąsiadowi, których przemoc dotknęła.

W ciągu ostatniej doby policjanci sporządzili dwie Niebieskie Karty i udzielili wsparcia ofiarom przemocy domowej. Pierwszą interwencję przeprowadzili policjanci Posterunku Policji w Somiance na terenie swojej gminy. Pijany 72-letek przed godziną 16.00 wszczął awanturę z wnuczką i żoną. Kobiety bały się mężczyzny. „Senior” wyzywał i groził kobietom. Badanie alkomatem wykazało w organizmie mieszkańca gminy Somianka 2 promile alkoholu. Został odizolowany od ofiar przemocy domowej i osadzony w policyjnym areszcie.

Kolejne zgłoszenie dyżurny wyszkowskiej policji otrzymał po godzinie 21.00. Z ustaleń policjantów ogniwa patrolowo-interwencyjnego wynikało, że syn bez powodu bił i szarpał swoją 64- letnią mamę. Następnie oprawca zamknął ją na klucz w pokoju. Kobiecie udało się wydostać i wezwać pomoc. „Odważny” mieszkaniec Wyszkowa uciekł z domu przed przyjazdem funkcjonariuszy.

Policjanci w każdym z przypadków sporządzili Niebieskie Karty i udzielili wsparcia ofiarom przemocy. Wobec osób stosujących przemoc mundurowi będą egzekwować zasadę ZERO TOLERANCJI. Funkcjonariusze zawsze będą stać bo stronie ofiar i udzielą im niezbędnej pomocy. Teraz wsparcia udzielą również powiadomione przez policję instytucję w których zakresie jest pomoc i wsparcie społeczne.

 

 

podkom. Damian Wroczyński

Powrót na górę strony