Pijany motocyklista bez uprawnień
Policjanci z Posterunku Policji w Długosiodle zatrzymali do kontroli drogowej 28-letniego motocyklistę. Kierujący yamahą był kompletnie pijany i nie posiadał uprawnień do kierowania pojazdami. Jednoślad nie był dopuszczony do ruchu. Mieszkaniec Długosiodła musi liczyć się z surowymi konsekwencjami prawnymi i finansowymi.
W niedzielę, 18 października o godzinie 18.30, funkcjonariusze lokalnego posterunku patrolując teren Długosiodło zauważyli na ul. Królowej Jadwigi motocyklistę, którego styl jazdy sugerował, że może być pijany. Mundurowi postanowili przerwać niebezpieczną jazdę slalomem i zatrzymali yamahę do kontroli drogowej. Wątpliwości mundurowych co do stanu trzeźwości kierującego potwierdziło badanie alkomatem – mężczyzna wydmuchał w urządzenie blisko 2,5 promila. W trakcie policyjnej kontroli okazało się, że mieszkaniec Długosiodła nie posiada uprawnień do kierowania pojazdami, a motocykl nie jest dopuszczony do ruchu drogowego.
Amator jazdy „na podwójnym gazie” za swoje nieodpowiedzialne i naganne postępowanie odpowie przed sądem. Grozi mu do 2 lat za kratami więzienia, minimum 3-letni sądowy zakaz prowadzenia pojazdów oraz wysoka kara finansowa.
PAMIĘTAJMY!! Nietrzeźwi kierowcy stwarzają zagrożenie nie tylko dla siebie, ale również dla innych użytkowników dróg. Pijani kierowcy mogą być przyczyną tragicznych w skutkach wypadków drogowych. Picie alkoholu przez kierowcę stwarza realne zagrożenie dla życia i zdrowia wszystkich uczestników ruchu, ponieważ alkohol:
- zmniejsza szybkość reakcji
- ogranicza pole widzenia
- powoduje błędną ocenę odległości i szybkości,
- powoduje błędną ocenę własnych możliwości, znacznie obniża samokontrolę i koncentrację,
- powoduje rozproszenie uwagi oraz senność.
Tak niewiele trzeba, aby doszło do tragedii. Jazda w stanie nietrzeźwości niesie za sobą nie tylko konsekwencje prawne, ale przede wszystkim ryzyko spowodowania tragicznego wypadku, którego skutki są nieodwracalne.
kom. Damian Wroczyński