Aktualności

Kompletnie pijany spowodował kolizję. Podróż zakończył w drucie kolczastym…

Data publikacji 28.10.2020

Ponad 2,5 promila alkoholu w organizmie miał kierowca forda, który wczoraj w miejscowości Bielino spowodował kolizję drogową. Swoją podróż zakończył uderzając w ogrodzenie z drutu kolczastego. Policjanci mazowieckiej grupy SPEED skrajnie nieodpowiedzialnemu kierowcy zatrzymali prawo jazdy. O jego dalszym losie zdecyduje sąd. Mieszkańcowi Białegostoku grozi do 2 lat więzienia.

W miniony wtorek policjanci wyszkowskiej drogówki wchodzący w skład mazowieckiej grupy SPEED przez kilka godzin pracowali na miejscu poważnie wyglądającego zdarzenia drogowego. Do groźnej kolizji doszło o godzinie 12.40 w miejscowości Bielino.  Ze wstępnych ustaleń mundurowych wynika, że 33-letni kierowca forda nieprawidłowo wykonał zmianę pasa ruchu i  doprowadził do zderzenia z mieszkańcami Serocka, którzy podróżowali oplem. W wyniku uderzenia mieszkaniec Białegostoku zakończył swoją podróż uderzając fordem w ogrodzenie z drutu kolczastego.  Przeprowadzone badanie alkomatem, wykazało w organizmie 33-letniego białostoczanina ponad 2,5 promila alkoholu. 

Policjanci w stosunku do amatorów jazdy na „podwójnym gazie” stosują zasadę ZERO TOLERANCJI. Mundurowi zatrzymali kierowcy forda prawo jazdy, a o jego dalszym losie zdecyduje sąd.  Nieodpowiedzialnemu mężczyźnie grozi do 2 lat pozbawienia wolności, wysoka kara finansowa oraz sądowy zakaz prowadzanie pojazdów na okres nie krótszy niż 3 lata.

Tak niewiele trzeba, aby doszło do tragedii. Jazda w stanie nietrzeźwości niesie za sobą nie tylko konsekwencje prawne, ale przede wszystkim ryzyko spowodowania tragicznego wypadku, którego skutki są nieodwracalne.

Pamiętajmy! Nietrzeźwi kierowcy stwarzają zagrożenie nie tylko dla siebie, ale również dla innych użytkowników dróg. Pijani kierowcy mogą być przyczyną tragicznych w skutkach wypadków drogowych. Picie alkoholu przez kierowcę stwarza realne zagrożenie dla życia i zdrowia wszystkich uczestników ruchu.

kom. Damian Wroczyński

Powrót na górę strony