Uwaga na dzikie zwierzęta na drodze!
Policjanci apelują do kierowców o zwiększenie ostrożności podczas jazdy przez tereny leśne i zadrzewione. Na drogach powiatu wyszkowskiego dochodzi do zdarzeń z udziałem leśnych zwierząt. Zderzenie samochodu z sarną, dzikiem, czy łosiem może być tragiczne w skutkach, nie tylko dla tego stworzenia, ale także dla kierowców i pasażerów. Radzimy jak zredukować ryzyko wypadku z udziałem dzikich zwierząt.
Sarny, łosie, lisy czy dziki szukając resztek jedzenia często zbliżają się na niebezpieczną odległość do dróg, którymi podróżujemy. Niektóre zwierzęta walcząc o swe leśne terytorium wbiegają wprost pod koła jadącego pojazdu. Skutki takiego zderzenia mogą być katastrofalne. Przy zderzeniu auta z 20 kilogramową sarną, siła uderzenia sięga do pół tony, a w przypadku kilkuset kilogramowego łosia siła z jaką przyszłoby nam się zderzyć to już 3,5 tony. Na drogach powiatu wyszkowskiego, w każdej gminie dochodzi do zdarzeń z udziałem leśnych zwierząt.
Wczoraj o godzinie 5.50 do groźnie wyglądającej kolizji drogowej dwóch samochodów i sarny doszło na drodze powiatowej w Ochudnie. 43-letni kierowca busa jadąc w stronę Wyszkowa uderzył w zwierzę przebiegające przez drogę, w wyniku czego stracił panowanie nad samochodem, zjechał na przeciwległy pas i zderzył się z jadącą z naprzeciwka mieszkanką Rząśnika. Kierowcy byli trzeźwi. Na całe szczęście mieszkańcy naszego powiatu nie zostali ranni.
Wyszkowscy policjanci radzą jak zredukować ryzyko wypadku z udziałem leśnych zwierząt:
1. W okolicach leśnych powinniśmy zachować szczególną ostrożność na drogach, szczególnie w godzinach wieczornych i nocnych.
2. Nigdy nie powinniśmy lekceważyć znaku drogowego A18-b „Uwaga dzikie zwierzęta". Takie znaki są ustawiane w miejscach, gdzie to zagrożenie często występuje. Pamiętajmy też, że zwierzę może wyskoczyć na drogę zarówno z lewej, jak i z prawej strony.
3. Kiedy już dostrzeżemy dzikie zwierzę przy drodze, powinniśmy natychmiast zwolnić. Spróbujmy oddać kilka ostrzeżeń migając światłami i użyć sygnału dźwiękowego. Nie próbujmy na siłę wyprzedzać zwierzęcia, a raczej pozwólmy mu spokojnie przejść na drugą stronę, jeśli już jest na jezdni. Pamiętajmy, że zwierzę jest nieobliczalne i podczas próby wyprzedzania, może wbiec nam wprost pod koła samochodu lub wskoczyć na maskę. Nie zapominajmy także o tym, że zwierzęta kopytne najczęściej przebywają w stadzie, więc jeśli już jedno zwierzę przebiegnie nam przed maską, za chwilę może pojawić się kolejne.
4. Gdy już, niestety, dojdzie do potrącenia, w pierwszej kolejności musimy zabezpieczyć miejsce zdarzenia przez wystawienie trójkąta ostrzegawczego. Następnie należy wezwać pomoc i poprosić policję o zawiadomienie służb leśnych w celu udzielenia pomocy rannemu zwierzęciu lub usunięcia go z drogi. Nigdy nie powinniśmy dotykać rannego lub martwego zwierzęcia pamiętając, że oprócz infekcji, istnieje niebezpieczeństwo, że zwierzę nas kopnie lub ugryzie. Jeśli pozwoli na to sytuacja, dla uspokojenia zwierzęcia można ze szczególną ostrożnością nakryć mu głowę kocem lub innym materiałem.
kom. Damian Wroczyński