Złamał sądowy wyrok. Grozi mu do 5 lat więzienia
Surowe konsekwencje czekają mieszkańca stolicy, który wsiadł za kierownicę skody i złamał obowiązujące ograniczenia prędkości na obszarze zabudowanym. Na domiar złego, mężczyzna nie powinien był w ogóle kierować samochodem, ponieważ obowiązywał go sądowy zakaz kierowania pojazdami. Wyjątkowo nieodpowiedzialny kierowca został zatrzymany przez policjantów z wyszkowskiej drogówki.
Wczoraj przed południem na celowniku policyjnego miernika prędkości znalazła się skoda, którego kierowca przekroczył dozwoloną prędkość na ul. Białostockiej w Wyszkowie. Po sprawdzeniu w policyjnych systemach elektronicznych okazało się, że to nie jest jedyne przewinienie mieszkańca Warszawy. Okazało się, że 44-latek ma sądowy zakaz prowadzenia pojazdów.
Mężczyzna wykazał się skrajną nieodpowiedzialnością i brakiem zdrowego rozsądku. Musi liczyć się teraz z surowymi konsekwencjami prawnymi, o których zdecyduje już sąd. Za złamanie sądowego zakazu kierowania kodeks karny przewiduje do 5 lat więzienia.
kom. Damian Wroczyński