Pijany i bez uprawnień wymusił pierwszeństwo
Za nic miał bezpieczeństwo swoje oraz innych uczestników ruchu drogowego. Za nic miał obowiązuje prawo. 38-latek bez uprawnień i po alkoholu nie ustąpił pierwszeństwa przejazdu i doprowadził do wypadku drogowego. Teraz grożą mu surowe konsekwencje prawne i finansowe.
Do wypadku drogowego doszło w piątek chwilę przed godziną 16 na węźle komunikacyjnym trasy S8 i drogi krajowej nr 62 w miejscowości Skuszew. Ze wstępnych ustaleń policjantów pracujących na miejscu zdarzenia wynika, że 38-letni kierowca chevroleta zjeżdżając z S8 na krajówkę nie ustąpił pierwszeństwa przejazdu prawidłowo jadącemu oplowi. W wyniku poniesionych obrażeń pasażerka opla została przewieziona do szpitala. Badanie alkomatem wykazało w organizmie 38-letniego warszawianina ponad 2 promile alkoholu. Po sprawdzeniu w policyjnych systemach wyszło na jaw, że to nie jedyne przewinienie mieszkańca stolicy. 38-latek nie posiadał uprawnień do kierowania samochodem. Teraz o jego losie zdecyduje sąd. Grożą mu surowe konsekwencje prawne i finansowe. Nie obejdzie się również bez sądowego zakazu kierowania pojazdami.
Dalsze postępowanie wyjaśni dokładny przebieg i okoliczności wypadku drogowego. Policjanci nieustannie przypominają o zasadach bezpieczeństwa na drodze oraz apelują o zachowanie szczególnej ostrożności i przestrzeganie przepisów ruchu drogowego.
kom. Damian Wroczyński