Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Zero tolerancji dla sprawców przemocy domowej. Mieszkaniec gminy Brańszczyk został aresztowany

Data publikacji 25.02.2022

Miał prokuratorski zakaz zbliżania się do żony. Nie posłuchał. Nie tylko przyszedł do kobiety, ale też wszczął awanturę i groził 47-latce pozbawieniem życia. Tym razem 53-latek trafił do aresztu i spędzi tam co najmniej trzy miesiące.

Sprawcy, którzy dopuszczają się przemocy wobec najbliższych, muszą być surowo traktowani przez prawo. Przekonał się o tym 53-letni mieszkaniec gminy Brańszczyk. Mężczyzna znęcał się fizycznie i psychicznie nad żoną, wszczynał awantury, groził pozbawieniem życia i niszczył domowe mienie. W konsekwencji tego kobieta złożyła zawiadomienie o znęcaniu. Mężczyzna został prawomocnie skazany wyrokiem sądu. Niestety nic go to nie nauczyło i ponownie zaczął znęcać się nad kobietą, która ponownie złożyła zawiadomienie o popełnionym przestępstwie. Na podstawie zebranego przez kryminalnych materiału dowodowego, wobec mężczyzny prokurator zastosował środek zapobiegawczy w postaci dozoru policyjnego, zakazu zbliżania się do pokrzywdzonej oraz nakazu opuszczenia mieszkania. Stosowanie się do tych decyzji było jednym z warunków pozwalających sprawcy przebywać na wolności.

Podejrzany zlekceważył jednak wszelkie zakazy i nakazy. W środę ponownie pojawił się w domu 47-latki, po raz kolejny grożąc żonie pozbawieniem życia. Dalsze niepokojnie kobiety uniemożliwili mu to wezwani na miejsce mundurowi. Mężczyzna trafił do policyjnej celi i ponownie usłyszał prokuratorskie zarzuty stosowania przemocy psychiczne i fizycznej wobec żony. W piątek po godzinie 12.00  Sąd Rejonowy w Wyszkowie wydał postanowienie o zastosowaniu wobec 53-latka najsurowszego środka zapobiegawczego w postaci tymczasowego aresztowania na okres 3 miesięcy. Ponieważ mieszkaniec gminy Brańszczyk dopuścił się popełnienia przestępstwa w warunkach recydywy teraz grozi mu do 7,5 roku więzienia.

Wyszkowscy policjanci zawsze będą stać po stronie ofiar przemocy i udzielą im niezbędnego wsparcia.

 

kom. Damian Wroczyński

Powrót na górę strony