Policjanci grupy SPEED zatrzymali pirata drogowego. 156 km/h na „50” to stanowczo za szybko
Policjanci wyszkowskiej drogówki przerwali brawurową jazdę 20-letniemu mieszkańcowi gminy Długosiodło. Młody kierowca przez obszar zabudowany pędził z prędkości 156 km/h. W konsekwencji stracił prawo jazdy i 2,5 tys. złotych, a na jego konto kierowcy wpłynęło 10 punktów karnych. Pamiętajmy, nadmierna prędkość to stale główna przyczyna tragicznych wypadków drogowych.
Policjanci z wyszkowskiej komendy w trosce o bezpieczeństwo wszystkich uczestników ruchu drogowego, systematycznie patrolują główne ciągi komunikacyjne i reagują na wykroczenia, które mogą przyczynić się do powstania wypadków drogowych. W trakcie służby prowadzą działania prewencyjne, by kierowcy pamiętali o przestrzeganiu przepisów i jechali z prędkością odpowiednią do warunków drogowych. Patrole pojawiają się przede wszystkim w miejsca, gdzie najczęściej dochodzi do łamania przepisów ruchu drogowego. Do ich wytypowania brane są pod uwagę wszystkie uzyskane informacje, również te z Krajowej Mapy Zagrożeń Bezpieczeństwa. Kierowcy, którzy nie stosują się do przepisów i znaków drogowych, muszą się liczyć z konsekwencjami prawnymi. Niestety nadal zdarza się, że policjanci muszą reagować w sposób stanowczy, szczególnie wobec piratów drogowych.
Tak też było w sobotę o godzinie 15.40 w miejscowości Białebłoto-Kobyla. Policjanci wyszkowskiej drogówki, którzy wchodzą w skład mazowieckiej grupy SPEED przerwali szybką i niebezpieczną jazdę mieszkańcowi gminy Długosiodło. 20-latek pędził audi przez obszar zabudowany z prędkości 156 km/h, czyli aż o 106 km/h szybciej niż pozwalają na to przepisy ruchu drogowego.
Skrajna nieodpowiedzialność młodego kierowcy została surowo ukarana. Policjanci na mężczyznę nałożyli mandat karny w wysokości 2 500 zł i do konta kierowcy dopisali 10 punktów karnych. Nie obeszło się również bez zatrzymania prawa jazdy.
Przypominamy, że nadmierna prędkość nadal jest jedną z głównych przyczyn wypadków. Przecenianie własnych umiejętności, brak rozwagi i wyobraźni za kierownicą może kosztować czyjeś życie. Kierujący, który w terenie zabudowanym przekroczy prędkość o co najmniej 50 km/h traci prawo jazdy na okres 3 miesięcy. Jeśli mimo to nadal będzie kierował pojazdami, okres bez prawa jazdy przedłuży się do 6 miesięcy. Kolejne wykroczenie w tym okresie skutkować będzie ponownym przystąpieniem do egzaminu na prawo jazdy. Policjanci apelują o zdjęcie nogi z "gazu" i spokojną jazdę. Przekraczając prędkość narażamy bezpieczeństwo swoje i innych uczestników ruchu.
kom. Damian Wroczyński