Pijany, bez kasku jechał skuterem. Niebezpieczna jazda została przerwana przez policjantów mazowieckiej grupy SPEED
Skrajną nieodpowiedzialnością wykazał się mieszkaniec powiatu wyszkowskiego, zatrzymany przez patrol drogówki na drodze wojewódzkiej 618 w miejscowości Łosinno. Mężczyzna jechał motorowerem slalomem bez kasku ochronnego. Był w stanie nietrzeźwości. Konsekwencje to wysoka grzywna, sądowy zakaz kierowania i do 2 lat więzienia.
W środę o godzinie 16.50 na drodze wojewódzkiej nr 618 w miejscowości Łosinno uwagę mundurowych zwrócił motorowerzysta bez kasku ochronnego, który jechał slalomem. Funkcjonariusze podejrzewali, że kierowca może być nietrzeźwy i natychmiast przerwali niebezpieczną jazdę zatrzymując pojazd do kontroli drogowej. Przypuszczenia policjantów szybko się potwierdziły. Przeprowadzone badanie alkomatem wykazało w organizmie 36-letniego mieszkańca powiatu wyszkowskiego ponad 2,5 promila alkoholu w organizmie.
Teraz o losie 36-latka zdecyduje sąd. Za jazdę pod wpływem alkoholu grozi kara do 2 lat więzienia, minimum 5 tys. złotych grzywny oraz sądowy zakaz prowadzenia pojazdów.
PAMIĘTAJMY! Nietrzeźwi kierowcy stwarzają zagrożenie nie tylko dla siebie, ale również dla innych użytkowników dróg. Pijani kierowcy mogą być przyczyną tragicznych w skutkach wypadków drogowych. Picie alkoholu przez kierowcę stwarza realne zagrożenie dla życia i zdrowia wszystkich uczestników ruchu.
kom. Damian Wroczyński