Alkohol i prace gospodarskie - najgorsze z możliwych połączeń - apel ostrołęckich policjantów
2 promile alkoholu i wykonywanie prac gospodarskich to nigdy nie jest dobry pomysł. Na swoim przykładzie musiał przekonać się o tym 41 – letni mieszkaniec naszego powiatu. Jego bezmyślność omal nie zakończyła się amputacją palców u jego ręki. Mieszkaniec naszego powiatu miał w swoim organizmie prawie dwa promile alkoholu. Zwracamy się do rolników z apelem o daleko idącą ostrożność podczas dokonywania nawet niewielkich i pozornie prostych napraw. Podczas takich działań napędy maszyn powinny być całkowicie wyłączone! Pamiętajmy też, aby nigdy nie spożywać alkoholu podczas dokonywania tego rodzaju prac, jedna chwila naszej beztroski może mieć tragiczne konsekwencję.
O tym jak ważne jest wykonywanie swoich obowiązków na ,,trzeźwo” przekonał się wczoraj mieszkaniec naszego powiatu, którego tylko szczęście i obecność w pobliżu osób postronnych uchroniło od amputacji palców jego ręki.
Wczoraj około godziny 14 policjanci zostali wezwani do wypadku podczas prac w gospodarstwie rolnym. Zgłoszenie było poważne, wynikało z niego, że rolnik prawdopodobnie obciął sobie palce w maszynie.
Na miejsce skierowano służby ratunkowe oraz policjantów. Według wstępnych ustaleń 41 – letni mieszkaniec naszego powiatu podczas prac w gospodarstwie próbował naciągnąć jedną z obracających się linek wykorzystując do tego śrubokręt.
W pewnym momencie narzędzie się ześlizgnęło i palce jego ręki dostały się do kółka naciągowego. Mężczyzna nie był w stanie sam się uwolnić, jego wołanie o pomoc usłyszeli członkowie rodziny, którzy pomogli mu wydostać rękę. W wyniku zdarzenia na szczęście nie doszło do amputacji, ale 41 – latek doznał poważnego skaleczenia palca.
Od mężczyzny policjanci wyczuli silny zapach alkoholu, w związku z tym przeprowadzone zostało badanie jego trzeźwości. Niestety alkomat wykazał w organizmie mężczyzny prawie 2 promile alkoholu.
Pamiętajmy, że chwila nieuwagi i alkohol podczas wykonywania z pozoru prostych czynności niejednokrotnie może skończyć się tragicznie. Dlatego apelujemy, aby do wykonywania swoich obowiązków nie podchodzić odpowiedzialnie i rutynowo.
podkom. Tomasz Żerański
KMP Ostrołęka