Pomimo zakazu zbliżania się ponownie groził swojej rodzinie pozbawieniem życia - szybko został zatrzymany i osadzony w policyjnym areszcie
Surowe konsekwencję czekają mieszkańca naszego powiatu, który pomimo orzeczonego zakazu zbliżania się i nakazu opuszczenia lokalu mieszkalnego ponownie przyszedł do domu i groził swojej rodzinie pozbawieniem życia. Policjanci po otrzymaniu zgłoszenia błyskawicznie odizolowali go od rodziny osadzając go w policyjnym areszcie. Teraz czekają go surowe konsekwencję karne. Informujemy, że wobec sprawców przemocy domowej policjanci za każdym razem będą działali zdecydowanie.
Wczoraj popołudniu dyżurny ostrołęckiej komendy otrzymał zgłoszenie z terenu jednej z gmin naszego powiatu dotyczące stosowania przemocy domowej przez pijanego 58 – letniego mężczyznę.
Według osoby zgłaszającej agresor wtargnął do domu pomimo orzeczonego zakazu zbliżania się do członków swoich rodzin, który został mu orzeczony właśnie za znęcanie się i groźby, które kierował w stosunku do swojej rodziny. Jednak to nie wszystko mężczyzna miał także nakaz opuszczenia lokalu mieszkalnego.
Natomiast wczoraj ponownie wszczął awanturę w stosunku do członków swojej rodzinie podczas której znęcał się i groził im pozbawieniem życia. Niestety świadkami tego była trójka dzieci, najmłodsze z nich miało zaledwie 4 lata.
Już kilka minut po przyjęciu zgłoszenia na miejscu byli policjanci z posterunku policji w Kadzidle, którzy potwierdzili zgłoszenie. Agresor natychmiast został obezwładniony i przewieziony do ostrołęckiej komendy. Po wykonaniu czynności policjanci osadzili go w policyjnym areszcie.
Niebawem będzie on odpowiadał za swoje postępowanie przed sądem.
Pamiętajmy, że nikt z nas nie powinien pozostawać bierny na przemoc domową. Kiedy słyszymy, że za ścianą naszych sąsiadów dochodzi do awantur nie wahajmy się i poinformujmy o tym odpowiednie instytucję i służby, które przyjadą na miejsce i sprawdzą sytuację danej rodziny i czy nikt z jej członków nie potrzebuje pomocy. Być może ofiara przemocy domowej nie jest w stanie sama poprosić o pomoc, dlatego nasza reakcja jest taka ważna.
podkom. Tomasz Żerański
KMP Ostrołęka